Tomasz Lis bez ogródek: Duda był gorszym prezydentem niż Jaruzelski

Tomasz Lis bez ogródek: Duda był gorszym prezydentem niż Jaruzelski

Dodano: 
Tomasz Lis
Tomasz Lis Źródło: PAP / Marcin Obara
Tomasz Lis podsumował prezydenturę Andrzeja Dudy. Na portalu X postanowił porównać ustępującą głowę państwa do… Wojciecha Jaruzelskiego.

Oskarżany swego czasu przez byłych współpracowników m.in. o mobbing i napaści seksualne były redaktor naczelny "Newsweeka", od kilku lat dość prężnie działa w przestrzeni mediów społecznościowych, zwłaszcza na portalu X, na którym komentuje polską politykę. Lis nie ukrywa swojej sympatii do aktualnego obozu rządzącego, co można wywnioskować z wpisów uderzających, w większości, w reprezentantów aktualnej opozycji.

Lis podsumowuje prezydenturę Dudy

W piątek, śladem TVP Info, która dzień wcześniej opublikowała zdaniem wielu – także polityków obozu rządzącego – kompromitujący ją samą materiał podsumowujący dziesięcioletnią prezydenturę Andrzeja Dudy, Tomasz Lis wygłosił w mediach społecznościowych własną refleksję w tym temacie. W krótkim wpisie na portalu X przyznał, że "Andrzej Duda był zdecydowanie gorszym prezydentem niż Wojciech Jaruzelski, który wspierał transformację ustrojową, był lojalny wobec władzy, z której pochodził, a następnie był władzą następczą z obozu Solidarności".

Na tym jednak nie poprzestał. W drugiej części postu przywołał postać świętego Jana Pawła II. Zdaniem dziennikarza Wojciech Jaruzelski "już po prezydenturze często jeździł do Rzymu na zaproszenie Jana Pawła II, z którego prowadzili wielogodzinne rozmowy. Gości z Polskiego Papieża często prosił „o udział w pozdrowieniu panu generałowi" [pisownia oryginalna].

twitter

TVP nie lepsza

W czwartek na profilu TVP Info w serwisie X pojawił się materiał zapowiadający odcinek programu "Niebezpieczne związki". Z 10 lat urzędowania telewizja państwowa wybrała i pokazała kompilację wyłącznie wpadek, przejęzyczeń i kontrowersyjnych wypowiedzi prezydenta Andrzeja Dudy, który za kilka dni zakończy swoją drugą kadencję.

W materiale pojawiły się fragmenty, w których prezydent miał trudności z wypowiedzią (np. zająknięcie w Davos), kontrowersyjne słowa (np. o "wieszaniu za zdradę" czy "w potrzebie" w kontekście przyjaciół) oraz sytuacje, które były szeroko komentowane, jak jego działania w stosunku do PiS czy ułaskawienia polityków tej partii. Materiał wzbogacono o prześmiewcze ujęcia, takie jak nagranie "Hot 16 Challenge" czy muzyczny podkład stylizowany na ludową pieśń. jednocześnie w zaprezentowanym filmie nie znalazły się żadne wypowiedzi, które mogłyby ukazać Dudę w pozytywnym lub choćby neutralnym świetle.

Czytaj też:
Lis cały dzień obrażał Hołownię. "Niektóre słowa zbyt mocne"
Czytaj też:
Córka znanego dziennikarza znika z telewizji. "Pojawiają się różne propozycje"


Polecamy Państwu „DO RZECZY+”
Na naszych stałych Czytelników czekają: wydania tygodnika, miesięcznika, dodatkowe artykuły i nasze programy.

Zapraszamy do wypróbowania w promocji.


Źródło: X / Do Rzeczy
Czytaj także