W czwartek wieczorem internauci na platformie X zaczęli zamieszczać przykłady firm z branży HoReCa (hotelarstwo, gastronomia), które otrzymały dotacje z KPO m.in. na firmowe jachty, sauny, solaria, wymianę mebli czy zakup wirtualnej strzelnicy. Pieniądze otrzymali również ludzie związani z Koalicją Obywatelską, a nawet rodziny polityków. Na stronie internetowej KPO dostępna jest mapa pokazująca przedsiębiorstwa, które otrzymały dotacje.
Afera KPO. Europosłowie PiS zabrali głos
W sobotę podczas konferencji prasowej przed KPRM, europosłowie PiS – Tobiasz Bocheński I Jacek Ozdoba – zorganizowali konferencję prasową, na której ocenili, że to jedna z największych afer po 1989 roku. – Jest to wydatkowanie środków publicznych, europejskich, bez żadnego sensu, na rzeczy luksusowe, bez kontroli, bez sprawdzenia, bez weryfikacji. Środki płyną do ludzi, którzy często są powiązani z działaczami KO albo są ich wręcz małżonkami – mówił Tobiasz Bocheński. Europoseł PiS zauważył, że "takiej afery ujawnionej w internecie przez sam rząd, który wrzucił mapę pokazującą dofinansowania, jeszcze w historii III RP nie było".
– Dowiedzieliśmy się wczoraj, że 400 tys. zł trafia na piwo bezalkoholowe w Wejcherowie, 400 tys. zł na firmę, która jest zarejestrowana pod adresem, gdzie jest klub dla swingersów. 400 tys. zł na Ministerstwo Śledzia i Wódki w Piotrkowie Trybunalskim i w Radomsku. To nie tylko jest sprawa, która będzie przez nas badana, gruntownie przez nas sprawdzana za pomocą kontroli poselskich i doniesień do prokuratury, ale również – kiedy wreszcie ponownie strony rządowe ruszą – będziemy sprawdzali zarówno KRS, jak i mapę tych wydatków, aby ustalić wszystkich beneficjentów tych środków – tłumaczył.
PiS zapowiada akcję. Start w poniedziałek
Tobiasz Bocheński podkreślił, że PiS ustali odpowiedź na pytanie, które stawia pół Polski – "czy osoby, które otrzymywały dofinansowanie w ramach tego miliarda 200 mln zł, są powiązane z wpłatami na KO albo na kampanię Rafała Trzaskowskiego".
Europoseł PiS poinformował, że od poniedziałku rusza akcja, która będzie skierowana "na wyjaśnienie do cna tej sprawy, wszystkich powiązań, zależności, kwestii decyzyjnych". – Nie tylko tych posłów KO ze świecznika, jak najbogatszy, jak podają niektóre media, poseł KO, który nie widzi nic złego w tym, że jego żona otrzymała pieniądze na restaurację, ale również będziemy sprawdzać tych lokalnych wojewodów, radnych w Polsce lokalnej – dodał.
Czytaj też:
KE wzywa Polskę do wyjaśnień ws. projektów z KPOCzytaj też:
Schetyna: Afera z KPO to paliwo dla zwolenników polexitu
Inwestuj w wolność słowa.
Akcje Do Rzeczy + roczna subskrypcja gratis.
Szczegóły:
platforma.dminc.pl
