PiS publikuje nagranie ws. afery KPO. "Ponad 1 mld zł dla znajomych PO"

PiS publikuje nagranie ws. afery KPO. "Ponad 1 mld zł dla znajomych PO"

Dodano: 
Spot PiS ws. KPO
Spot PiS ws. KPO Źródło: YouTube
Pieniądze unijne, które miały być przeznaczone na rozwój po pandemii, rząd Tuska roztrwonił na jachty, solaria, klub swingersów – przekonuje PiS w najnowszym spocie.

Opozycja bezlitośnie krytykuje rząd Donalda Tuska za skandal związany z pieniędzmi z KPO. "Zamiast rozwoju Polski – jachty, solaria, klub swingersów i muzeum ziemniaka. Ponad 1 mld zł dla znajomych PO. To nie granty, to kredyt, który latami spłacimy my wszyscy" – przekonują autorzy nowego klipu.

twitter

W spocie przypomniano sprawę żony najbogatszego posła KO Artura Łąckiego, która otrzymała ponad milion zł pomocy. Wskazano również na hotel, którym zarządza żona Włodzimierza Czarzastego, a który otrzymał 400 tys. dofinansowania. Przypomniano ponadto, że pół miliona złotych otrzymała Agnieszka Wtulich, kandydatka KO do Rady Powiatu Mławskiego

Afera KPO. O co chodzi?

Na początku sierpnia na rządowej stronie Krajowego Planu Odbudowy opublikowano interaktywną mapę, dzięki której internauci spostrzegli, że część firm otrzymała dotacje na cele takie jak m.in.: jachty, meble, sauny, solarium, ekspresy do kawy, wirtualne strzelnice, klub swingersów czy platformę do gry w brydża. Okazało się też, że wśród projektów dofinansowanych z KPO, w ramach wsparcia dla sektora HoReCa (hotele, gastronomia, catering) pieniądze dostawały osoby powiązane ze środowiskiem rządzących. To m.in. córka wojewody łódzkiej, radny Polski 2050 Michał Żurek, żona posła PO Łąckiego, czy żona senatora PO Godyli. Inna parlamentarzystka KO powiedziała, że połowa albo i większość jej znajomych i rodziny też dostała dofinansowanie.

Okazało się też, że w sieci funkcjonował czarny rynek "pośredników", którzy załatwiali dotacje. Podczas gdy obóz rządowy forsuje narrację, że żadnej afery nie ma, opozycja wskazuje, że rzeczywiście bardziej niż o aferze powinno się mówić o standardowej metodzie rządzenia KO, gdzie dotacje płyną od mniej zamożnych do bogatych. Prokuratura Regionalna w Warszawie poinformowała, że podjęła z urzędu czynności sprawdzające w związku z doniesieniami medialnym dotyczącymi nieprawidłowości w udzielaniu dotacji z KPO.

Czytaj też:
Tusk znalazł winnego skandalu z KPO. "Ponosi 100 proc. odpowiedzialności"


Polecamy Państwu „DO RZECZY+”
Na naszych stałych Czytelników czekają: wydania tygodnika, miesięcznika, dodatkowe artykuły i nasze programy.

Zapraszamy do wypróbowania w promocji.


Źródło: DoRzeczy.pl
Czytaj także