"I co uśmiechnięci hejterzy? Przeprosicie?". Czarnek pokazał ważny dokument

"I co uśmiechnięci hejterzy? Przeprosicie?". Czarnek pokazał ważny dokument

Dodano: 
Poseł PiS Przemysław Czarnek
Poseł PiS Przemysław Czarnek Źródło: X / PiS
Były minister edukacji Przemysław Czarnek pokazał w sieci dokument z kontroli jednego ze stowarzyszeń, które otrzymało dofinansowanie z MEN w czasach rządów Zjednoczonej Prawicy. Audytorzy nie znaleźli żadnych uchybień.

W 2022 roku Ministerstwo Edukacji Narodowej uruchomiło program dotacji dla organizacji pozarządowych działających w obszarze oświaty. Wkrótce ówczesna opozycja zaczęła atakować szefa resortu Przemysława Czarnka, twierdząc, że środki z programu zostały rozdysponowane wśród związanych z PiS podmiotów. Rzekoma afera zwana "Willa plus" była szeroko komentowana przez media.

W czwartek poseł PiS zamieścił na swoim koncie na platformie X wpis, do którego dołączył skan pisma z Izby Skarbowej w Łodzi. Urząd kontrolował jedno ze stowarzyszeń, które otrzymało środki z ministerialnego programu. Audyt nie wykazał żadnych nieprawidłowości.

"Z #KPO kasa na sex kluby, solaria i jachty, a tymczasem z wyszydzanej tzw. «Willi plus», czyli 40 mln zł na inwestycje w oświacie, taki oto dokumencik od służb kontrolnych dla stowarzyszenia z Warty, które wbrew negatywnej opinii ekspertów otrzymało ponad 500 tys. zł na busa dowożącego dzieci z niepełnosprawnościami do szkoły specjalnej – «NIE STWIERDZONO NIEPRAWIDŁOWOŚCI... ORGAN AUDYTOWY ODSTĘPUJE OD FORMUŁOWANIA ZALECEŃ»...I co uśmiechnięci hejterzy? Przeprosicie rodziców i dzieci ze szkoły specjalnej?... Nas nie musicie" – napisał Czarnek.

twitter

"Willa plus"

Wokół sprawy określanej przez opozycję jako "Willa plus" zrobiło się głośno w lutym 2023 roku po opublikowaniu materiałów medialnych na temat konkursu MEiN.

Zgodnie z doniesieniami, w ramach konkursu ministerstwa "Rozwój potencjału infrastrukturalnego podmiotów wspierających system oświaty i wychowania" przeznaczono 40 mln złotych na dotacje dla 42 organizacji. Stacja telewizyjna TVN24 napisała, że większość z nich jest blisko związana z obozem władzy. Według materiału niektóre podmioty powstały w pośpiechu tylko po to, aby uzyskać pieniądze z budżetu.

Ówczesny minister edukacji zaprzeczał oskarżeniom.

Czytaj też:
Dlaczego Tuska nie było w Waszyngtonie? Czarnek: Z dwóch powodów
Czytaj też:
Czarnek: Antypolonizm równie szkodliwy jak antysemityzm


Polecamy Państwu „DO RZECZY+”
Na naszych stałych Czytelników czekają: wydania tygodnika, miesięcznika, dodatkowe artykuły i nasze programy.

Zapraszamy do wypróbowania w promocji.


Opracował: Marcin Bugaj
Źródło: X
Czytaj także