Reżyser Woody Allen został ogłoszony główną gwiazdą Moskiewskiego Międzynarodowego Tygodnia Filmu, który potrwa do 27 sierpnia. Ten fakt wywołał spore poruszenie, Ukraińcy nie kryją oburzenia.
Ukraińskie MSZ uderza w Allena
Ukraińskie MSZ krytykuje Allena. W oficjalnym oświadczeniu przekazano, że udział amerykańskiego artysty w tygodniu filmowym w Moskwie "znieważa zabitych przez Rosję filmowców".
"Udział Woody’ego Allena w Moskiewskim Tygodniu Filmowym to hańba i zniewaga wobec poświęcenia ukraińskich aktorów i filmowców, którzy zostali zabici lub ranni wskutek działań rosyjskich zbrodniarzy wojennych w trwającej wojnie przeciw Ukrainie" – napisano na portalu X.
Zdaniem ukraińskiej strony Allen biorąc udział w wydarzeniu "decyduje się przymykać oko na okrucieństwa, jakich Rosja dopuszcza się na Ukrainie każdego dnia już od 11 lat".
"Kultura nigdy nie może być wykorzystywana do wybielania zbrodni ani służyć jako narzędzie propagandy. Stanowczo potępiamy decyzję Woody’ego Allena, by uświetnić swoją obecnością krwawy festiwal Moskwy" – podkreśla MSZ w Kijowie.
Allen: Putin jest w błędzie
Woody Allen wystosował oświadczenie na łamach brytyjskiego dziennika "Guardian", w którym odpowiada na krytykę Ukraińców.
"Jeśli chodzi o konflikt w Ukrainie, jestem głęboko przekonany, że Władimir Putin jest całkowicie w błędzie. Wojna, którą wywołał, jest przerażająca. Ale niezależnie od tego, co zrobili politycy, nie sądzę, żeby uciszanie rozmów o sztuce było dobrym sposobem na pomoc" – podkreślił.
Z kolei podczas swego wystąpienia na festiwalu Allen stwierdził, że mógłby nakręcić film o Rosji, gdyby otrzymał tylko taką propozycję. "Gdyby pojawiły się podobne propozycje, usiadłbym i zastanowił się, jaki scenariusz mógłby odzwierciedlać to, jak dobrze czujesz się w Moskwie i Petersburgu" – stwierdził artysta.
Czytaj też:
Szef Związku Ukraińców krytykuje Nawrockiego. "Realizacja polityki Kremla"Czytaj też:
Ukraińcy reagują na weto Nawrockiego. Pilne konsultacje
