Prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński przedstawił "Deklarację Polską". Podkreślił, że deklaracja ta "powstała w odpowiedzi na konieczność wyjaśnienia podziałów". Jak wskazał, to propozycja skierowana przede wszystkim do Konfederacji.
W odpowiedzi Sławomir Mentzen opublikował na platformie YouTube nagranie, w którym nazwał lidera PiS "politycznym gangsterem". – Nie mam powodu, żeby temu człowiekowi ufać i za wszelką cenę dążyć do koalicji z nim. Jeżeli ta koalicja skończyłaby się tak, że on nas politycznie zniszczy, a do tego robił rzeczy, na które się nie zgadzamy, to jaki jest sens zawiązywania takiej koalicji? Właściwie żaden – mówił.
Koalicja z Konfederacją?
O kwestie związane z możliwą koalicją z Konfederacją był w czwartek pytany Przemysław Czarnek. Polityk PiS stwierdził, że jest zwolennikiem szukania koalicjantów, jeśli "są potrzebni".
– Jeśli mielibyśmy przejmować władzę dzisiaj, ponieważ upadłby rząd Donalda Tuska, to trzeba się dogadywać w ramach tej większości sejmowej. Nie spodziewam się, że można by się dogadać z kimś innym, jak z Konfederacją i np. z PSL-em czy z częścią Polski 2050 czy nawet pojedynczymi posłami […] innych ugrupowań – powiedział na antenie Radia Plus, dodając, że "otwartość na koalicję jest cały czas".
Poseł przekonywał, że w partii są ludzie o różnych poglądach. Ostatnie wypowiedzi Jarosława Kaczyńskiego na temat Sławomira Mentzena nie muszą oznaczać braku woli do zawarcia koalicji.
– Pan prezes Jarosław Kaczyński mówi o tym, co słyszy po tym, jak ogłosiliśmy Deklarację Polską […] "Polityczny gangster” to jest żadna sprawa. Natomiast Mentzen powiedział dużo gorsze rzeczy, Mentzen oskarżył pana prezesa Jarosława Kaczyńskiego o to, że jest winien śmierci samobójczej Andrzeja Leppera, choroby pana premiera Gowina […] czy bardzo groźnej choroby Zbigniewa Ziobro i to są już rzeczywiście obraźliwe sformułowania. […] Mentzen to nie cała Konfederacja – powiedział Czarnek.
Czytaj też:
"Nie dajmy się zwariować". Czarnek apeluje ws. ustawy o zakazie banderyzmuCzytaj też:
"Odmawiam im miana nazywania się Polakami". Czarnek grzmi w telewizyjnym studiu
