PROTOKÓŁ ROZBIEŻNOŚCI Prawie półtora wieku temu Jan Ludwik Popławski pisał, że dla odzyskania niepodległości sprawę 200 tysięcy trzeba uczynić sprawą 20 milionów. Postulat ten pozostaje zadziwiająco aktualny.
Głosować może blisko 30 milionów Polaków, głosuje 21. Dziś więc „sprawa 20 milionów” oznaczałaby przynajmniej złagodzenie dzielących nas konfliktów i sprowadzenie postaw anarodowych do rzędu choćby licznej, ale jednak – osobliwości.
Oczywiście są różnice między sytuacją z lat 80. XIX w. i współczesną. Sprawa niepodległości ma oczywiście szersze poparcie. I dziś od upowszechnienia sprawy polskiej zależy nie tyle odzyskanie, ile umocnienie i zrealizowanie potencjału niepodległości.
© ℗
Materiał chroniony prawem autorskim.
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
