Chrześcijaństwo przegrywa z islamem
  • Krystian KratiukAutor:Krystian Kratiuk

Chrześcijaństwo przegrywa z islamem

Dodano: 
Islam – zdjęcie ilustracyjne
Islam – zdjęcie ilustracyjne Źródło: Flickr / Don Sniegowski (CC BY-NC-SA 2.0)
Liczba ludzi niewierzących i niereligijnych stale rośnie. To już niemal jedna czwarta światowej populacji. Tempo wzrostu tej grupy zapewniają głównie ludzie Zachodu, porzucający chrześcijaństwo. Ale i na owym zgniłym Zachodzie dostrzegalne są pierwiosnki religijnego przebudzenia.

Owe frapujące dane pochodzą z raportu Pew Research Center zatytułowanego „Jak zmienił się globalny krajobraz religijny w latach 2010–2020”. Z szerokiego opracowania analizującego dane z lat 2010 i 2020 dla 201 krajów/terytoriów (obejmujących 99,98 proc. światowej populacji) wynika m.in., że globalna liczba osób identyfikujących się z religią wzrosła z ok. 5,9 mld w 2010 r. do 6,9 mld w 2020 r., ale warto pamiętać, że w tym okresie populacja planety wzrosła mniej więcej o tyle samo, a więc o miliard ludzi.

W ciągu minionej dekady wzrosła zatem całkowita liczba chrześcijan – o 122 mln osób. Ale uwaga, w tym samym czasie całkowita liczba muzułmanów wzrosła… aż o 327 mln osób. Tak oto wyznawcy Chrystusa stanowią dziś 28,8 proc. światowej populacji (dekadę temu stanowiliśmy ponad 30 proc.), a wyznawcy Allaha 25,6 proc., podczas gdy w roku 2010 stanowili 23,8 proc. Nie sposób nie zauważyć, że jeżeli ten trend się utrzyma, to chrześcijanie, których jest dziś 2,3 mld, zostaną przegonieni przez muzułmanów (dziś 2 mld osób) w ciągu kolejnej dekady, być może już na jubileusz dwutysiąclecia śmierci krzyżowej Jezusa w 2033 r.

Artykuł został opublikowany w 43/2025 wydaniu tygodnika Do Rzeczy.

Czytaj także