NIEPRAKTYCZNA PANI DOMU II Po powrocie do domu zastałem 44 listy” – napisał w roku 1961 Jarosław Iwaszkiewicz do Jerzego Lisowskiego w długim liście, jednym z tych, które niedawno ukazały się w dwutomowej publikacji wydawnictwa Sedno.
A ile państwo zastali listów po powrocie do domu z wakacji? Podejrzewam, że niewiele. Nie mam na myśli wyciągów z banku, zawiadomień z ZUS i ponagleń w sprawie niezapłaconych rachunków. Chodzi mi o prawdziwe listy: człowiek pisze do człowieka o swoich sprawach. Pisze długi list o sobie, o swoich myślach, o swoim życiu.
Zostań współwłaścicielem Do Rzeczy S.A.
Wolność słowa ma wartość – także giełdową!
Czas na inwestycję mija 31 maja – kup akcje już dziś.
Szczegóły:
dorzeczy.pl/gielda
© ℗
Materiał chroniony prawem autorskim.
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.