Wojna na Ukrainie. Cejrowski: Przypomina Afganistan. Lisicki: Zarabiają koncerny zbrojeniowe

Wojna na Ukrainie. Cejrowski: Przypomina Afganistan. Lisicki: Zarabiają koncerny zbrojeniowe

Dodano: 
Paweł Lisicki i Wojciech Cejrowski
Paweł Lisicki i Wojciech Cejrowski Źródło:DoRzeczy.pl
Nie wiem, co Ameryka zamierza osiągnąć na Ukrainie. Trwa to długo, będzie trwało latami i nie widzę żadnego celu, który mógłbym zrozumieć – mówi Paweł Lisicki o wojnie na Ukrainie.

Od 599 dni trwa wojna Rosji z Ukrainą. Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski poinformował wczoraj wieczorem, że miny i niewybuchy pochodzące z wojny rosyjskiej sprawiły, że prawie jedna trzecia terytorium Ukrainy jest niebezpieczna.

Ministerstwo Obrony Rosji poinformowało za pośrednictwem swojego kanału na Telegramie, że 15 października w nocy nad obwodami biełgorodzkim i kurskim jego siły zestrzeliły 27 ukraińskich dronów. Z kolei według Sztabu Generalnego Sił Zbrojnych Ukrainy ostatniej doby zginęło 880 rosyjskich żołnierzy.

Wojna na Ukrainie. Lisicki i Cejrowski komentują

O wojnie na Ukrainie oraz celach amerykańskiej administracji rozmawiają w najnowszym odcinku programu "Antysystem" Paweł Lisicki i Wojciech Cejrowski. Red. naczelny "Do Rzeczy" zauważył, że w Stanach Zjednoczonych coraz głośniej słychać, że "nie wiadomo, czemu służy amerykańska pomoc finansowa i militarna". – Nie wiem, co obecnie Ameryka zamierza osiągnąć na Ukrainie. Trwa to miesiącami, będzie trwało latami i nie widzę żadnego celu, który mógłbym zrozumieć – ocenił.

Wojciech Cejrowski stwierdził zaś, że polityka amerykańska przypomina tę prowadzoną w Afganistanie. – Kompletnie niepotrzebna wojna. W armii jest tak, że trzeba stawiać konkretne cele i muszą być jeszcze osiągalne. Jeśli chodzi o Afganistan, to nie było jasno określonego celu, gdy USA wchodziły do wojny. Z Ukrainą jest identycznie, jak z Afganistanem. Pan nie wie, jaki tam jest cel. Spekulujemy o różnych rzeczach – tłumaczył.

– Cele są różne. Pierwszy cel jest taki, żeby osłabić Rosję. Tylko moim zdaniem Rosja jest silniejsza, niż gdy ta wojna się zaczęła. Po drugie, że trzeba odbić te tereny, które zajęli Rosjanie. Nie twierdzę, że to rozumiem, ale tak deklarowali. Tylko to jest niemożliwe do wykonania. Jedyne, co można zauważyć to to, że dzięki tej wojnie amerykańskie koncerny zbrojeniowe mogą sprzedawać wielką ilość broni. To jest uchwytny cel – powiedział Paweł Lisicki.

Zwiastun 42. odc. programu "Antysystem". Całość dostępna wyłącznie dla naszych Subskrybentów.

Źródło: DoRzeczy.pl
Czytaj także