Sprawa dotyczy projektów finansowanych przed dziewięć głównych agencji rządowych. Chodzi między innymi o Departament ds. Weteranów Wojennych, Departament Edukacji oraz Departament Zdrowia i Usług Społecznych. Do tej pory organizacje religijne były zobowiązane do informowania swoich beneficjentów o przynależności konfesyjnej co ułatwiało ich selekcję w czasie procesów dotacyjnych i wybierania wykonawców usług federalnych.
"Zmiany usuwają niesprawiedliwe przeszkody, które uniemożliwiały skuteczną pomoc potrzebującym. Utrudnianie niesienia wsparcia dobroczynnego nie miało sensu” – skomentował decyzję sekretarz Departamentu ds. Weteranów Robert Wilkie.
Przeciwko nowym rozwiązaniom protestują organizacje LGBT, które uważają, że organizacje kościelne będą dyskryminowały osoby identyfikujące się jako homoseksualne czy transseksualne.
"Jest to dyskryminacja, organizacje te uważają, że czymś złym jest bycie LGBT, ponadto stosują prozelityzm, a to odpycha ludzi" – powiedziała Jennifer Pizer z Lambda Legal.
Czytaj też:
Doradca Papieża: Społeczność LGBT ma wiele do zaoferowania światu
Czytaj też:
Franciszek i aborcja. "Nie zawsze stanowczo"