Watykan: Reżim ostrzejszy niż we Włoszech. Przymus szczepień przedłużony

Watykan: Reżim ostrzejszy niż we Włoszech. Przymus szczepień przedłużony

Dodano: 
Restrykcje covidowe w Kościele - zdjęcie ilustracyjne
Restrykcje covidowe w Kościele - zdjęcie ilustracyjne Źródło:Pixabay
Podczas gdy Włochy i inne kraje zmniejszają lub znoszą obostrzenia covidowego, administracja papieża Franciszka utrzymuje twardy kurs sanitarny.

W środę sekretarz stanu Stolicy Apostolskiej wydał dekret przedłużający obowiązywanie bezwzględnego reżimu sanitarnego i przymusu szczepień w Watykanie. Kard. Pietro Parolin to prawa ręka papieża i urzędnik Kurii Rzymskiej, którego papież uczynił odpowiedzialnym za wdrażanie i egzekwowanie obostrzeń covidowych. Obecne przepisy wchodzą w życie, gdy zarówno Włochy, jak i inne kraje znacznie zmniejszają bądź rezygnują z reżimu sanitarnego.

„Sytuacja pandemiczna” w Watykanie

Powodem przedłużenia tych drakońskich środków jest rzekome utrzymywanie się „sytuacji pandemicznej”, co „wymaga szczególnych nadzwyczajnych i wyjątkowych środków, aby temu przeciwdziałać i zapewnić bezpieczne prowadzenie działalności” – uzasadnia autor dokumentu.

Nowy dekret stanowi przedłużenie ustaleń wydanych 30 marca przez przewodniczącego Papieskiej Komisji ds. Państwa Watykańskiego. Restrykcje obejmują mieszkańców Watykanu, duchowieństwo, a także „współpracowników zewnętrznych oraz tych, którzy z jakiegokolwiek innego powodu prowadzą pracę, szkolenia lub działalność wolontariacką”, jak również „personel firm zewnętrznych oraz wszystkich odwiedzających i użytkowników”.

Watykan w awangardzie reżimu sanitarnego

„Pomimo braku odnotowanych zgonów z powodu COVID-19 na terytorium Watykanu od czasu ogłoszenia stanu wyjątkowego we Włoszech w marcu 2020 r., Watykan wdrożył pod koniec zeszłego roku jedne z najsurowszych przepisów przeciw COVID-19 na świecie” – przypomina portal National Catholic Register.

Niepozyskanie „certyfikatu covidowego” według przepisów papieża Franciszka i jego administracji oznacza dla pracowników Watykanu „nieobecność nieusprawiedliwioną” i zawieszenie wynagrodzenia, o czym przekonali się gwardziści szwajcarscy, którzy nie zdecydowali się na przyjęcie zastrzyków przeciw COVID-19.

Czytaj też:
Skandal w Watykanie: Nie wpuszczono kard. Burke'a – nie okazał "przepustki covidowej"
Czytaj też:
Portoryko: Franciszek usunął konserwatywnego biskupa. Wierni wyszli na ulicę
Czytaj też:
"Mamy dość cynizmu Franciszka". List żony byłego ambasadora przy Watykanie

Źródło: ncregister.com
Czytaj także