Zbadano religijność włoskich katolików. Wnioski są druzgoczące

Zbadano religijność włoskich katolików. Wnioski są druzgoczące

Dodano: 
Msza Święta w klasycznym rycie rzymskim
Msza Święta w klasycznym rycie rzymskim Źródło:Wikimedia Commons
Tradycyjnie katolickie Włochy stoją w obliczu katastrofalnego spadku religijności. Frekwencja na mszy świętej zbliża się do poziomu 10 proc., a w niektórych regionach spada poniżej tej wartości.

Przyspieszający spadek praktyk religijnych wśród Włochów szczegółowo opisano w nowym badaniu opublikowanym przez profesora Luca Diotallevi z Uniwersytetu w Rzymie w książce zatytułowanej "La messa è sbiadita: La partecipazione ai riti religiosi in Italia dal 1993 al 2019" ("Msza przygasła: Udział w obrzędach religijnych we Włoszech od 1993 do 2019").

W swojej książce Diotallevi analizuje liczby, dane demograficzne i możliwe przyczyny gwałtownego spadku frekwencji na niedzielnych mszach św. we Włoszech w ciągu ostatnich 30 lat. Według jego ustaleń włoski katolicyzm jest na skraju zaniku.

Włosi coraz mniej religijni

Według badania naukowca, które opiera się na danych ISTAT, Włoskiego Narodowego Instytutu Statystycznego, frekwencja na mszach we Włoszech spada od 1993 r., przy czym od 2005 r. nastąpił bardziej wyraźny spadek. W latach 2020 i 2021 miał miejsce kolejny spadek, co odpowiada okresowi pandemii COVID-19. W 2017 r. po raz pierwszy liczba włoskich katolików, którzy w ogóle nie uczestniczą we mszy świętej, przekroczyła liczbę twierdzących, że uczestniczą "przynajmniej raz w tygodniu”.

W 1993 roku liczba praktykujących katolików w stosunku do ogółu ludności Włoch była już niska i wynosiła 37,3 proc. W 2019 r. odsetek ten spadł do 23,7 proc. Diotallevi zwraca uwagę, że deklarowana niedzielna frekwencja na mszy św. jest zawsze wyższa niż faktyczna frekwencja, więc rzeczywisty odsetek praktykujących katolików jest z pewnością niższy, niż pokazują oficjalne statystyki.

Badanie ujawniło również tendencje demograficzne związane ze spadkiem religijności. Jednym z wyraźniejszych trendów był wzrost przypadków porzucenia wiary przez Włoszki, niegdyś uważane w narodzie za "filary parafii”.

"Kobiety szybciej niż mężczyźni porzucają wysoce zinstytucjonalizowane rytuały religijne. Często w tej samej kohorcie spadek dotyczący kobiet jest znacznie większy niż ten dotyczący rówieśników płci męskiej" – napisał Diotallevi.

Fatalna diagnoza profesora Diotallevi wskazuje, że już wkrótce we Włoszech praktykowanie wiary katolickiej poprzez uczestnictwo w niedzielnej mszy św. "zostanie zredukowane do liczby bliskiej 10 proc. populacji, a w wielu częściach kraju wartość ta będzie jednocyfrowa".

Ekspert Konkluduje, że dzisiejszy kryzys religii przejawia się w nieuchronnym, niemal całkowitym upadku katolicyzmu w kraju, który wydał na świat ponad 200 papieży, i w którym leży serce Kościoła.

Czytaj też:
Wzrasta liczba katolików na świecie
Czytaj też:
Polaków zapytano o ocenę Kościoła. Wymowne wyniki sondażu

Opracował: Marcin Bugaj
Źródło: LSN
Czytaj także