Najnowszy sondaż został przeprowadzony firmę Research Partner na panelu Ariadna. Gdyby wybory odbyły się w najbliższą niedzielę, wygrałoby je Prawo i Sprawiedliwość, które może liczyć na 33,8 proc. głosów (spadek o 1,2 proc. w porównaniu do poprzedniego badania).
Druga jest Koalicja Obywatelska ze sporą stratą do PiS. Na formację Donalda Tuska chce głosować 23,8 proc. badanych (wzrost o 0,5 proc.). Ostatnie miejsce na podium przypadło Szymonowi Hołowni. Na Polskę 2050 chciałoby głosować 10,8 proc. respondentów (spadek o 0,5 proc.).
Próg wyborczy przekraczają jeszcze dwie partie – Konfederacja oraz Lewica. Na sojusz Korwin-Mikkego i narodowców chce obecnie głosować 9,4 proc. ankietowanych (wzrost o 1,7 proc. - najwyższy wzrost poparcia wśród wszystkich ugrupowań), podczas gdy Lewicę wspiera 7,6 proc. badanych (wzrost o 0,6 proc.).
PSL poza Sejmem
Do Sejmu nie dostaliby się m.in. ludowcy. Partia Kosiniaka-Kamysza zanotowała w badaniu bardzo słaby wynik i z poparciem na poziomie 2,2 proc. nie mogłaby liczyć na przekroczenie progu wyborczego.
Jeszcze gorzej wypada ugrupowanie Pawła Kukiza, na które chce głosować zaledwie 1,1 proc. ankietowanych. Również były wicepremier Jarosław Gowin nie może liczyć na wejście do Sejmu. Na Porozumienie chce głosować zaledwie 0,6 proc. ankietowanych.
Opcję "inna partia" również wskazało 0,6 proc. uczestników sondażu. Z kolei aż 10,8 proc. respondentów stwierdziło, że nie wie, na kogo by zagłosowało, jeżeli wybory odbyłyby się w najbliższą niedzielę. Szacowana frekwencja wyborcza wynosiłaby 61 proc.
Badanie zostało przeprowadzone przez Research Partner na Panelu Badawczym ARIADNA w dniach 5-9.11.2021, na ogólnopolskiej próbie 1038 osób w wieku 18+, dobranej według reprezentacji w populacji Polaków dla płci, wieku i wielkości miejscowości zamieszkania.
Czytaj też:
Na kogo chcą głosować Polacy? Najnowszy sondażCzytaj też:
Koniec kryzysu granicznego albo suwerenność?