Sondaż: PiS na prowadzeniu. Zaskakująca liczba niezdecydowanych

Sondaż: PiS na prowadzeniu. Zaskakująca liczba niezdecydowanych

Dodano: 
Prezes PiS Jarosław Kaczyński, wicemarszałek Sejmu Ryszard Terlecki oraz minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak
Prezes PiS Jarosław Kaczyński, wicemarszałek Sejmu Ryszard Terlecki oraz minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak Źródło: PAP / Radek Pietruszka
Gdyby wybory parlamentarne w Polsce odbyły się w najbliższą niedzielę, wygrałoby je Prawo i Sprawiedliwość.

Sondaż w tym tygodniu przeprowadzili pracownicy firmy Kantar na zlecenie "Gazety Wyborczej". Wyniki badania poparcia dla polskich partii politycznych opublikowano w piątek, 10 czerwca.

W wyborach chciałoby wziąć udział aż 71 proc. respondentów. To dużo, biorąc pod uwagę frekwencję wyborczą z ostatnich lat. Podczas wyborów parlamentarnych w 2019 roku frekwencja wyniosła 61,7 proc.

Wyniki sondażu partyjnego

Co ciekawe, liczba osób niezdecydowanych, na którą partię polityczną oddać głos, wynosi w ujęciu sondażowym 14 proc, co stanowi trzecią "siłę" w zestawieniu przygotowanym przez firmę Kantar.

Wśród polskich ugrupowań najsilniejszą pozycję ma wciąż Zjednoczona Prawica (Prawo i Sprawiedliwość, Solidarna Polska, Partia Republikańska), która może liczyć na 32 proc. głosów. To o 3 pkt proc. więcej niż w ostatnim badaniu tej samej firmy z drugiej połowy maja tego roku.

Koalicja Obywatelska (Platforma Obywatelska, .Nowoczesna, Inicjatywa Polska, Zieloni) dostałaby w wyborach 22 proc. głosów (w maju było to 24 proc.). Nie zmieniło się poparcie dla Polski 2050 Szymona Hołowni (10 proc.) oraz Lewicy (8 proc.). Wzrost w sondażu zanotowała za to Konfederacja Wolność i Niepodległość – z 4 proc. na 7 proc. Ponownie pod progiem wyborczym znalazło się zaś Polskie Stronnictwo Ludowe – Koalicja Polska (4 proc.).

Sondaż przeprowadzono w dniach 07-09.06.2022 roku metodą wywiadów telefonicznych (CATI) na próbie 1000 osób, czyli reprezentatywnej próbie ogółu dorosłych Polaków.

Najmłodsza grupa wyborców

Gdyby posłów wybierali tylko najmłodsi wyborcy (18-24 lata), to wygrałaby Lewica z poparciem na poziomie 24 proc.

Wówczas Konfederacja i Polska 2050 mogłyby liczyć na 16 proc. głosów, natomiast PiS na 14 proc., PSL na 11 proc., a KO zaledwie na 8 proc.

Czytaj też:
Wyborcze preferencje Polaków. Dobre wieści dla Hołowni i Konfederacji
Czytaj też:
Prof. Ryba: Prawo i Sprawiedliwość ma szansę wziąć władzę samodzielnie

Źródło: Gazeta Wyborcza
Czytaj także