Kto utworzy rząd po wyborach? Jest nowy sondaż

Kto utworzy rząd po wyborach? Jest nowy sondaż

Dodano: 
Sejm, zdjęcie ilustracyjne
Sejm, zdjęcie ilustracyjne Źródło:Wikimedia Commons
Która partia ma największe szanse na wygranie jesiennych wyborów parlamentarnych? Kto utworzy rząd? Znamy wyniki najnowszego sondażu.

Pracownia United Surveys przeprowadziła sondaż na zlecenie radia RMF FM i "Dziennika Gazety Prawnej". Badanie zostało zrealizowane w dniach 2-4 czerwca na próbie 1000 osób. Wyniki poznaliśmy w poniedziałek.

"Kto Pana/Pani zdaniem wygra jesienne wybory do Sejmu?" – zapytali ankieterzy w pierwszym sondażu.

Nowy sondaż: PiS wygra wybory

Prawie połowa respondentów – 49,3 proc. – uważa, że najbliższe wybory wygra Prawo i Sprawiedliwość. W wyborcze zwycięstwo Koalicji Obywatelskiej wierzy 21,7 proc. badanych.

Na dalszych miejscach w sondażu znajdują się: Lewica – 1,7 proc.; inne ugrupowania – 0,6 proc.; Trzecia Droga (Polskie Stronnictwo Ludowe i Polska 2050 Szymona Hołowni) – 0,1 proc.; Konfederacja – 0 proc. Ponadto, aż 26,6 proc. uczestników badania wybrało opcję: "nie wiem/trudno powiedzieć".

Czy PiS – zdaniem ankietowanych – będzie mogło stworzyć rząd po jesiennych wyborach do Sejmu?

42,5 proc. respondentów twierdzi, że rząd stworzy PiS – samodzielnie lub z innym ugrupowaniem. 38,4 proc. badanych wskazało z kolei na obecną opozycję. 12,5 proc. nie ma zdania w tej sprawie. Natomiast 6,6 proc. uczestników sondażu uważa, że nikt nie utworzy rządu w nowej kadencji, a więc odbędą się przyspieszone wybory.

Wybory parlamentarne 15 października?

Tegoroczne wybory parlamentarne odbędą się jesienią. Kiedy dokładnie, zdecyduje prezydent Andrzej Duda. Głowa państwa ma do wyboru kilka terminów i media już od kilku miesięcy wskazują, że najbardziej prawdopodobne to 15 lub 22 października.

Zgodnie z Konstytucją RP, głosowanie musi zostać wyznaczone na dzień wolny od pracy, przypadający w ciągu 30 dni przed upływem czterech lat od rozpoczęcia kadencji Sejmu i Senatu. Prezydent zarządza wybory nie później niż na 90 dni przed upływem rozpoczęcia kadencji izb. To oznacza, że Andrzej Duda ma czas na wskazanie daty wyborów parlamentarnych do sierpnia.

Czytaj też:
Sondaż dla DoRzeczy.pl. Zjednoczona Prawica i KO bez większości, świetny wynik Konfederacji
Czytaj też:
Niemiecki dziennik: PiS może ześlizgnąć się nawet w kierunku porażki wyborczej

Źródło: RMF FM / "Dziennik Gazeta Prawna"
Czytaj także