Najnowszy sondaż United Surveys dla "Dziennika Gazety Prawnej" i RMF FM dotyczy zapowiadanych przez opozycję rozliczeń rządów Prawa i Sprawiedliwości. Jak przypomina "DGP", wątek rozliczenia PiS pojawiał się w zapowiedziach opozycji zarówno w trakcie kampanii, jak i już po wyborach, gdy okazało się, że to ona ma szanse na sprawowanie władzy.
Ankietowanym zadano pytanie: "Czy opozycja powinna dążyć do postawienia przed sądem lub Trybunałem Stanu polityków PiS?". Łączne wyniki badania pokazują, że Polacy są wyraźnie podzieleni w tej kwestii.
Za rozliczeniem i osądzeniem polityków PiS opowiada się blisko połowa respondentów (49,8 proc.). Przeciwnego zdania jest 38 proc. 12 proc. wybrało odpowiedź: "nie wiem/trudno powiedzieć".
Na tak postawione pytanie negatywnie odpowiedziało 92 proc. wyborców PiS, a twierdząco 87 proc. wyborców Koalicji Obywatelskiej, Trzeciej Drogi i Nowej Lewicy.
Sondaż został przeprowadzony w dniach 10-12 listopada 2023 r. metodą mieszaną CATI/CAWI, na próbie 1000 osób.
Rozliczenie PiS zapisane w umowie koalicyjnej KO, Trzeciej Drogi i Lewicy
Rozdział zatytułowany "Rozliczenie rządów Zjednoczonej Prawicy" znalazł się w umowie koalicyjnej podpisanej 10 listopada przez liderów KO, Trzeciej Drogi i Lewicy. "Bez rozliczenia patologii i przestępstw poprzedniej władzy nie ma i nie będzie sprawiedliwej i praworządnej Polski. Konstytucyjna zasada, że wszelkie działania władz publicznych muszą się mieścić w granicach prawa i znajdować w nim oparcie będzie fundamentem zarówno procesu rozliczeń, jak i działań rządu utworzonego przez Koalicję" – czytamy w dokumencie.
Nowa większość chce rozliczyć PiS m.in. za "usiłowanie bezprawnej zmiany ustroju państwa, za naruszanie Konstytucji i ustaw oraz łamanie praworządności, za upartyjnienie instytucji publicznych, za sprzeniewierzanie środków publicznych i za ich bezprawne".
Koalicja zapowiada, że doprowadzi do "rozliczenia przez niezależną prokuraturę i niezawisłe sądy wszystkich osób winnych: przekroczenia uprawnień i niedopełnienia obowiązków; sprzeniewierzenia środków publicznych; nepotyzmu w instytucjach publicznych i spółkach Skarbu Państwa oraz korupcji politycznej; zorganizowanego systemu siania nienawiści w mediach rządowych; wykorzystywanie środków i instytucji publicznych takich jak media i spółki Skarbu Państwa do wpływania na decyzje wyborcze; fałszerstw dokumentów i fałszerstw urzędniczych".
Czytaj też:
Zapowiada się gorący wtorek w Sejmie. Hołownia o głosowaniach