Wojsko wraca na Gotlandię. Szwecja obawia się Rosji?

Wojsko wraca na Gotlandię. Szwecja obawia się Rosji?

Dodano:   /  Zmieniono: 
Armia
Armia 
Szwecja zdecydowała o przywróceniu stałej obecności wojska na wyspie Gotlandia, na Morzu Bałtyckim. Decyzja podyktowana jest informacją o zwiększonym zagrożeniu ze strony Rosji - informują szwedzkie media.

Szwedzkie siły wojskowe nie są duże, ponieważ na wyspę wysłano tylko 150 żołnierzy sił szybkiego reagowania. Ważny jest jednak kontekst tej decyzji. Na Gotlandii szwedzkie wojsko stacjonowało bowiem w okresie zimnej wojny. Jednostkę zlikwidowano dopiero w latach 90., ponieważ uznano, że nie ma już żadnego zagrożenia ze Wschodu.

Szwedzi zdają sobie również sprawę z powagi sytuacji. Od 2010 roku rosyjskie samoloty regularnie naruszają przestrzeń powietrzną tego kraju. W związku z rosnącym napięciem, Szwecja zdecydowała się przeznaczyć w latach 2016-2010 dodatkowe 690 milionów dolarów na armię. Z kolei naczelny dowódca szwedzkich sił zbrojnych Micael Byden określił Gotlandię, jako strategiczne miejsce dla całego kraju. Szwecja, która od lat określała się jako neutralną zaczęła zacieśniać współpracę z NATO, a nawet zmieniła prawodawstwo, aby wojska Sojuszu mogły stacjonować na jej terytorium.

kg

thelocal.se/dorzeczy.pl

fot. pixabay.com/skeeze/CC0 Public Domain

Czytaj także