Sędziowie w Karlsruhe odrzucili w środę wniosek o środki tymczasowe w sprawie ratyfikacji przez Niemcy decyzji o zasobach własnych UE, która umożliwi Komisji Europejskiej pożyczenie na rynkach środków na sfinansowanie projektu. Oznacza to, że prezydent RFN Frank-Walter Steinmeier może podpisać przyjętą już przez parlament ustawę – podaje Deutsche Welle.
Choć niemiecki TK uznał, że wniosek o środki tymczasowe "nie jest w sposób oczywisty nieuzasadniony", to jednak "całościowa analiza nie pozwala na stwierdzenie, że zachodzi wysokie prawdopodobieństwo naruszenia konstytucji".
Reakcja szefowej Komisji Europejskiej
Decyzję federalnego Trybunału skomentowała przewodnicząca KE Ursula von der Leyen. "Z zadowoleniem przyjmuję dzisiejszą decyzję niemieckiego TK. Po tej bezprecedensowej pandemii UE pozostaje na dobrej drodze do ożywienia gospodarczego. Next Generation EU utoruje drogę dla zielonej, cyfrowej i bardziej odpornej Unii Europejskiej" – napisała na Twitterze szefowa Komisji.
27 marca niemiecki TK wstrzymał ratyfikację Funduszu Odbudowy UE, uniemożliwiając prezydentowi RFN podpisanie ustawy przyjętej przez Bundestag i Bundesrat. Powodem była skarga konstytucyjna, za którą stoi grupa profesorów skupiona wokół byłego szefa prawicowo-populistycznej i eurosceptycznej partii AfD Bernda Lucke. Ich zdaniem złamaniem konstytucji jest przede wszystkim planowany sposób finansowania Funduszu Odbudowy poprzez wspólne zaciąganie długów przez UE.
Czym jest Fundusz Odbudowy?
Fundusz Odbudowy (Next Generation EU) jest odpowiedzią Unii Europejskiej na nowe zagrożenia i wyzwania, jakie spowodowała pandemia koronawirusa. Fundusz ma dwa główne cele: odbudowę i przywracanie odporności gospodarek UE na ewentualne kryzysy i przygotowanie na przyszłe, nieprzewidziane okoliczności.
Największą częścią Funduszu Odbudowy jest Instrument na rzecz Odbudowy i Zwiększania Odporności (RRF – Recovery and Resilience Facility). W ramach tego pakietu Polska otrzyma w sumie 58,1 mld euro – prawie 23,9 mld euro w formie dotacji oraz 34,2 mld euro w pożyczkach. Czas na wykorzystanie tych pieniędzy rząd ma do 2026 roku.
Czytaj też:
PiS odwleka decyzję ws. Funduszu Odbudowy. W Sejmie "krąży plotka"