Minister Roberto Speranza decyzję podjął w związku z pogarszaniem się tam sytuacji epidemicznej; w ciągu ostatniej doby wykryto w Indiach prawie 350 tys. zakażeń.
Nowe zasady
Od niedzieli wchodzi w życie zakaz wjazdu dla podróżnych z Indii i tych, którzy przebywali tam w ciągu ostatnich 14 dni.
Wyjątek stanowią osoby mające stały pobyt we Włoszech, które mogą wrócić pod warunkiem wykonania testu przed odlotem i po przyjeździe, a także 14-dniowej kwarantanny.
– Każda osoba, która była w Indiach w ostatnich 14 dniach i przebywa w naszym kraju, musi poddać się testowi – ogłosił minister Roberto Speranza w mediach społecznościowych.
Tragiczna sytuacja w Indiach
W Indiach panuje obecnie najgorsza sytuacja epidemiczna na świecie. Według najnowszych danych ministerstwa zdrowia w niedzielę, kolejny dzień z rzędu, pobity został światowy rekord liczby nowych infekcji w ciągu doby – 349 691. Władze Delhi przedłużyły lockdown o tydzień, do 3 maja.
W ciągu ostatnich 24 godzin zmarło w Indiach 2767 osób w związku z COVID-19 – również najwięcej do tej pory. W sobotę informowano o 346 786 infekcjach i 2624 zgonach. Łącznie od początku epidemii w Indiach zdiagnozowano 16,96 mln przypadków zakażenia koronawirusem, w tym 192 311 zgonów.
Premier Indii Narendra Modi wezwał w niedzielę wszystkich obywateli do przyjmowania szczepionek przeciwko COVID-19 i zachowania ostrożności, mówiąc, że "burza infekcji" wstrząsnęła krajem. – Nasze nastroje były bardzo dobre po pomyślnym poradzeniu sobie z pierwszą falą – powiedział Modi w przemówieniu radiowym. – Ale ta burza wstrząsnęła krajem – zaznaczył, odnosząc się do drugiej fali epidemii koronawirusa w Indiach.
Premier terytorium stołecznego Delhi Arvind Kejriwal powiedział w niedzielę, że lockdown będzie obowiązywał tu do 3 maja w sytuacji, gdy liczba przypadków koronawirusa gwałtownie rośnie.
Czytaj też:
Sprawna akcja służb. Polski dyplomata w ciężkim stanie sprowadzony do kraju