Szwecja: Imigranci, choć częściej chorują na COVID-19, rzadziej się szczepią

Szwecja: Imigranci, choć częściej chorują na COVID-19, rzadziej się szczepią

Dodano: 
Flaga Szwecji
Flaga SzwecjiŹródło:Pixabay / Domena Publiczna
W Szwecji imigranci częściej niż rodowici Szwedzi chorują i umierają na COVID-19, a jednocześnie rzadziej szczepią się przeciwko tej chorobie.

Według danych Urzędu Zdrowia Publicznego wyszczepialność wśród urodzonych w Szwecji osób w wieku powyżej 80 lat wynosi 91 proc. W przypadku seniorów pochodzących z innych krajów skandynawskich wskaźnik ten wynosi 85 proc. Do tej pory zaszczepiono 81 proc. starszych osób z Ameryki Północnej oraz 77 proc. mających korzenie w państwach UE. Najniższy odsetek zaszczepionych przeciw Covid-19 występuje wśród osób urodzonych w Afryce Północnej (59 proc.) oraz w pozostałej części tego kontynentu (44 proc.).

"Nie wiemy, jakie są powody mniejszej liczby szczepień wśród osób urodzonych za granicą. Będziemy to sprawdzać w kolejnych badaniach" – powiedział na konferencji prasowej główny epidemiolog kraju Anders Tegnell.

Szczepienia w trakcie ramadanu

Odpowiedzialne za realizację programu szczepień przeciw COVID-19 regiony prowadzą kampanię w językach obcych. W Malmoe imam Razwan Afzal wezwał muzułmanów do przyjmowania szczepionek nawet w okresie trwającego właśnie ramadanu, gdyż jest to uznawane za lekarstwo, a nie posiłek.

W imigranckiej dzielnicy Sztokholmu Rinkeby pod koniec kwietnia otwarto specjalny punkt szczepień w budynku dawnej szkoły, ale na dwie trzecie terminów nie było chętnych.

"Próbujemy dotrzeć do tych grup, ale nie jest to łatwe. Potrzebne są dalsze wysiłki i środki" - zaznaczył Tegnell.

W Regionie Sztokholm w zamieszkanych w większości przez rodowitych Szwedów gminach oraz dzielnicach: Danderyd, Bromma oraz Taeby wyszczepialność wśród osób w wieku powyżej 75 lat wynosi 86-87 proc. W przypadku imigranckiego rejonu Rinkeby-Kista wskaźnik ten jest najniższy w regionie i wynosi 68 proc.

1/5 mieszkańców Szwecji pochodzi z innych państw

W Szwecji ok. 20 proc. z ponad 10 mln mieszkańców urodziło się w innym państwie. Jak podkreśla Urząd Zdrowia Publicznego, kraj pochodzenia sam w sobie nie ma wpływu na zachorowalność na COVID-19 oraz śmierć, lecz ma to związek z niższym wykształceniem, niższymi dochodami oraz przeludnieniem na niektórych obszarach.

Analiza szwedzkich władz zdrowotnych wykazała, że ryzyko trafienia na oddział intensywnej terapii w związku z COVID-19 jest najwyższe wśród osób urodzonych w Afryce oraz na Bliskim Wschodzie. Obcokrajowcy w większym stopniu niż rodowici Szwedzi również zarażają się koronawirusem oraz umierają na Covid-19.

Wcześniej eksperci podkreślali, że większa zachorowalność wśród społeczności z Somalii może mieć związek z kulturą odwiedzania chorych.







Źródło: PAP
Czytaj także