Służby przesłuchują uczniów polskiej szkoły w Grodnie

Służby przesłuchują uczniów polskiej szkoły w Grodnie

Dodano: 
Flaga Polski, zdjęcie ilustracyjne
Flaga Polski, zdjęcie ilustracyjne Źródło:Pixabay
Nastoletni uczniowie Polskiej Szkoły Społecznej im. Króla Stefana Batorego przy Związku Polaków na Białorusi w Grodnie są wzywani na przesłuchania. Zeznania mają pomóc służbom ws. przeciwko liderom Związku Polaków na Białorusi.

Jak podaje serwis znadniemna.pl, białoruska prokuratura od ubiegłego czwartku wzywa na przesłuchania uczniów z klas maturalnych i przedmaturalnych.

Przesłuchania nastolatków

To nastolatkowie uczący się w Polskiej Szkoły Społecznej im. Króla Stefana Batorego przy ZPB w Grodnie.

„Z naszych informacji wynika, że funkcjonariuszy interesowało m.in.: jak wygląda proces nauczania w prowadzonej przez ZPB szkole społecznej, czy uczniowie brali udział w objazdach polskich miejsc pamięci narodowej w ramach zajęć z historii” – opisują dziennikarze serwisu.

Przedstawiciel szkoły (który ze względów bezpieczeństwa nie ujawnia swojego imienia i nazwiska) relacjonował w rozmwowie z portalem, że dzieci są przesłuchiwane w ramach sprawy karnej o rzekome „podżeganie do nienawiści na tle narodowościowym” oraz „rehabilitację nazizmu”.

Chodzi o oskarżenia jakie białoruskie służby postawiły działaczom w Związku Polaków na Białorusi.

Represje wobec Polaków na Białorusi

Nowa fala prześladowań Polaków mieszkających na Białoruś, rozpoczęła się od organizacji tradycyjnego kiermaszu Kaziuki, który władze w Mińsku uznały za nielegalne zgromadzenie. W związku z tą sprawą zarzuty usłyszała m.in. szefowa Związku Polaków na Białorusi Andżelika Borys.

Działaczka została zatrzymana we wtorek (23 marca) w Grodnie przez funkcjonariuszy milicji. Następnego dnia Borys została osądzona w budynku miejskiego aresztu. "Rozprawie" przewodniczył sędzia Rusłan Gurin. Borys została skazana na 15 dni aresztu.

W czwartek (25 marca) białoruskie media poinformowały o zatrzymaniu polskiego dziennikarza Andrzeja Poczobuta, który jest także członkiem zarządu Związku Polaków na Białorusi. W domu Poczobuta odbyła się rewizja. Działacz przebywa w areszcie.

2 kwietnia media poinformowały, że Poczobut usłyszał zarzuty. Według białoruskiej Prokuratury Generalnej, Związek Polaków na Białorusi miał pod jego współkierownictwem organizować od 2018 roku uroczystości poświęcone "żołnierzom wyklętym". Białoruska propaganda insynuuje polskiemu podziemiu antykomunistycznemu współpracę z III Rzeszą i dokonanie zbrodni na ludności cywilnej.

Czytaj też:
Samolot Lufthansy zatrzymany w Mińsku

Źródło: znadniema.pl
Czytaj także