O sprawie poinformował w mediach społecznościowych Dmytro Kuleba, minister spraw zagranicznych Ukrainy.
"Kijów, nasze wspaniałe, spokojne miasto, przetrwało kolejną noc ostrzałem rakietowym prowadzonym przez rosyjskie siły lądowe. Jeden z pocisków trafił w blok mieszkalny. Domagam się od świata: całkowitego odizolowania Rosji, wypędzenia ambasadorów, embarga na ropę, zrujnowania jej gospodarki. Powstrzymajmy rosyjskich zbrodniarzy wojennych!" – napisał ukraiński polityk.
Budynek mieszkalny w pobliżu drugiego lotniska w Kijowie został trafiony pociskiem rakietowym w sobotę rano, a zdjęcia z miejsca zdarzenia ukazują dużą wyrwę po pocisku w okolicach dziesiątego piętra.
Zewnętrzne ściany kilku mieszkań zostały całkowicie zburzone, wnętrza są poczerniałe, a fragmenty ścian zwisają na zewnątrz. Dym wciąż unosi się w miejscu trafienia. Służby ratunkowe są na miejscu, ale skala ofiar nie jest znana, powiedział mer Kijowa Witalij Kliczko.
Ciężki ostrzał stolicy
W nocy z piątku na sobotę rosyjskie wojska przeprowadziły kolejny ostrzał Kijowa. CNN informowało, że głośne eksplozje były słyszane na zachodzie i południu miasta, a niebo zostało rozświetlone serią błysków. Niedługo potem w internecie pojawiły się nagrania naocznych świadków, na których widać było eksplozje na północnym zachodzie miasta.
Rosjanie powoli zbliżają się do centrum Kijowa. Walki były prowadzone na przedmieściach stolicy Ukrainy. Ministerstwo Spraw Wewnętrznych Ukrainy ostrzega mieszkańców przed zaciętymi walkami, jakie toczą się na ulicach miasta.
Według ekspertów Rosjanie próbują okrążyć miasto i zamknąć je w pierścieniu wojsk, tak aby wymusić jak najszybszą kapitulację stolicy. Ocenia się, że może dojść do próby obalenia legalnego rządu Ukrainy i zastąpienia go marionetkowym gabinetem, posłusznym Moskwie. Sam prezydent Wołodymyr Zełenski stwierdził, że Rosjanie mogą nastawać na jego życie.
Czytaj też:
Prawica europejska nie będzie solidarnaCzytaj też:
"Nie ma sensu wam pomagać". Ukraiński dyplomata zszokowany po słowach niemieckich politykówCzytaj też:
Morawiecki uda się z pilną wizytą do Berlina. W planach rozmowy z Scholzem