Jak przekazała agencja informacyjna Nexta na Twitterze, w ankiecie internetowej mieszkańcy Kijowa zagłosowali za zmianą nazwy stacji metra "Mińsk" w związku z rosyjsko-białoruską inwazją wojskową na Ukrainę, a w zamian chcieliby stację "Warszawa". W głosowaniu wzięło udział ponad 170 tys. użytkowników.
Kijów: Mieszkańcy chcą zmian nazw
Kijów chce zmienić nazwy nawet 500 ulic i kilku stacji metra, a przy okazji wyróżnić zasłużonych w wojnie z Rosją. W związku z tym, najprawdopodobniej pojawią się również takie stacje jak "Bucza" czy "Bohaterowie Ukrainy". Zapowiedziano także zburzenie 60 pomników i tablic upamiętniających postaci i wydarzenia związane z rosyjskim okupantem – podał w środę portal tvp.info.
Ostateczną decyzję w sprawie ewentualnej stacji metra "Warszawa" w Kijowie podejmie tamtejsza Rada Miejska.
Inwazja militarna Rosji na Ukrainę
24 lutego Władimir Putin wysłał wojska na Ukrainę w odpowiedzi na prośbę przywódców samozwańczych republik Donieckiej i Ługańskiej, które wcześniej Rosja uznała dekretem za niepodległe i podpisała z nimi umowy dot. współpracy i wzajemnej pomocy. Inwazję rosyjskich wojsk poprzedziło telewizyjne wystąpienie Putina, w którym poinformował, że podjął decyzję o przeprowadzeniu "specjalnej operacji militarnej" w celu "ochrony osób cierpiących nadużycia i ludobójstwo przez reżim kijowski".
Atak Rosji na Ukrainę to drugi etap konfliktu, który trwa od kwietnia 2014 roku. Wojnę poprzedziła rewolucja na Majdanie oraz tzw. kryzys krymski, który doprowadził do aneksji półwyspu przez Rosję.
Czytaj też:
Rosjanie atakują Wyspę Węży. Brytyjski wywiad: Więcej możliwości Ukrainy