Zełeński: Rosjanom brakuje odwagi, żeby przyznać się do porażki

Zełeński: Rosjanom brakuje odwagi, żeby przyznać się do porażki

Dodano: 
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski
Prezydent Ukrainy Wołodymyr ZełenskiŹródło:YouTube
Strategiczna porażka Moskwy jest oczywista dla wszystkich na świecie – tłumaczy prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski, w nowym nagraniu opublikowanym w mediach społecznościowych.

Jak podkreślił w swoim wystąpieniu prezydent Wołodymyr Zełenski, dwa i pół miesiąca po rozpoczęciu rosyjskiej inwazji na Ukrainę, "strategiczna porażka" Moskwy jest oczywista dla wszystkich na świecie, "także dla tych, którzy wciąż z nimi (Rosjanami - red.) się komunikują".

facebook

– Rosji po prostu brakuje odwagi, żeby to przyznać. To tchórze – tłumaczy Zełenski. – Próbują ukryć tę prawdę nowymi atakami rakietowymi, lotniczymi i artyleryjskimi – dodaje polityk.

Prezydent poinformował także, że od 24 lutego, Rosjanie zniszczyli 570 placówek służby zdrowia, w tym 101 szpitali. – To nonsens, to barbarzyństwo, to znak autodestrukcji Rosji jako państwo, które przynajmniej ktoś na świecie uważał za naród kultury – podkreśla Zełenski.

Putin wydał rozkaz do inwazji

24 lutego Władimir Putin wysłał wojska na Ukrainę w odpowiedzi na prośbę przywódców samozwańczych republik Donieckiej i Ługańskiej, które wcześniej Rosja uznała za niepodległe i podpisała z nimi umowy o współpracy i wzajemnej pomocy.

Inwazję rosyjskich wojsk poprzedziło telewizyjne wystąpienie Putina, w którym poinformował, że podjął decyzję o przeprowadzeniu "specjalnej operacji wojskowej" w celu ochrony osób "cierpiących nadużycia i ludobójstwo przez reżim kijowski".

Atak Rosji na Ukrainę to drugi etap konfliktu, który trwa od kwietnia 2014 r. Wojnę poprzedziła rewolucja na Majdanie oraz tzw. kryzys krymski, który doprowadził do aneksji półwyspu przez Rosję. Osiem lat temu rosyjskie siły zbrojne rozpoczęły okupację Krymu. W obecności wojska przeprowadzono nielegalne "referendum", a następnie ogłoszono, że Krym wszedł w skład Federacji Rosyjskiej.

Czytaj też:
Ewakuacja z Azowstalu. Wereszczuk: Najpierw ciężko ranni
Czytaj też:
Ukraiński wywiad: Rosja walczy bronią z lat 50-tych. To efekt sankcji

Źródło: Facebook / Wołodymyr Zełenski/Ukrinform
Czytaj także