USA: Gigantyczny pakiet pomocy wojskowej dla Ukrainy

USA: Gigantyczny pakiet pomocy wojskowej dla Ukrainy

Dodano: 
Prezydent USA Joe Biden
Prezydent USA Joe Biden Źródło:PAP/EPA / Michael Reynolds
1 mld 225 mln dolarów – to wartość ogłoszonego w środę przez prezydenta USA pakietu pomocy wojskowej dla Ukrainy. To także wsparcie humanitarne.

"Poinformowałem prezydenta Wołodymyra Zełenskiego, że Stany Zjednoczone dostarczą kolejny miliard dolarów pomocy wojskowej dla Ukrainy, w tym dodatkową artylerię i broń obrony wybrzeża, a także amunicję dla artylerii i zaawansowanych systemów rakietowych, których potrzebują Ukraińcy, by wesprzeć swoje obronne operacje w Donbasie" – czytamy w komunikacie prezydenta USA Joe Bidena wydanym przez Biały Dom. Komunikat opublikowano po rozmowie przywódców Ukrainy i Stanów Zjednoczonych.

Szczegóły nie są znane. Wiadomo jednak, że w skład pakietu ma wejść 18 haubic M777 (dotychczas USA dostarczyły Ukrainie 108 takich dział) wraz z tysiącami sztuk amunicji, rakiety przeciwokrętowe Harpoon oraz rakiety do systemów HIMARS. Rakiety zostaną dostarczone Ukrainie po zakończeniu szkolenia ukraińskich żołnierzy – podaje stacja CNN.

To już dwunasta zatwierdzona przez prezydenta Joe Bidena transza pomocy militarnej dla Ukrainy od początku rosyjskiej inwazji. W ramach wszystkich dotychczasowych pakietów Waszyngton zobowiązał się do przekazania sprzętu o wartości 5,6 mld dolarów.

Nie tylko pomoc wojskowa

USA mają także przeznaczyć 225 mln dolarów na cele pomocy humanitarnej. W jej skład wejdą dostawy wody pitnej, leków, żywności i zapewnienie schronienia potrzebującym. "Odwaga, niezłomność i determinacja narodu ukraińskiego nadal inspiruje świat. A Stany Zjednoczone razem z naszymi sojusznikami i partnerami nie zachwieją się w swoim zobowiązaniu na rzecz Ukraińców, którzy walczą o swoją wolność" – wskazał prezydent USA w piątkowym komunikacie.

Czytaj też:
2 mld euro dla Polski na wsparcie uchodźców
Czytaj też:
Spotkanie ministrów obrony NATO. Błaszczak: Powiem to wprost

Źródło: CNN / Reuters/PAP
Czytaj także