Rosjanie uciekli przed mobilizacją na Alaskę. Przepłynęli łódką

Rosjanie uciekli przed mobilizacją na Alaskę. Przepłynęli łódką

Dodano: 
Łódź, zdjęcie ilustracyjne
Łódź, zdjęcie ilustracyjne Źródło: Pixabay
Dwaj Rosjanie zatrzymani na Alasce uciekali przed mobilizacją wojskową. Przepłynęli łódką przez Morze Beringa.

Dwóch mężczyzn, obywateli Federacji Rosyjskiej, zatrzymano na plaży w pobliżu miejscowości Gambell na Wyspie Świętego Wawrzyńca.

Uciekinierzy dotarli do Stanów Zjednoczonych małą łodzią – przepłynęli około 60 km z kontynentalnej części Rosji na Alaskę przez Morze Beringa.

Według agencji Associated Press, "obywatele rosyjscy poinformowali, że uciekli z jednej z nadmorskich społeczności na wschodnim wybrzeżu Rosji, aby unikać obowiązkowej służby wojskowej".

Lokalna straż przybrzeżna i służby graniczne powiadomiły Departament Bezpieczeństwa Wewnętrznego USA.

Senatorowie z Alaski, Lisa Murkowski i Dan Sullivan, poinformowali, że Rosjanie poprosili o azyl w Stanach Zjednoczonych.

Wojna na Ukrainie. Putin ogłasza mobilizację

21 września rosyjski prezydent Władimir Putin ogłosił częściową mobilizację wojskową – oficjalnie z powodu konieczności "wyzwolenia" czterech południowo-wschodnich obwodów Ukrainy oraz rosnącym, zdaniem rosyjskich władz, zagrożeniem ze strony państw Zachodu.

Zgodnie z dekretem Putina, mobilizacji ma podlegać ok. 300 tys. osób pozostających w rezerwie, które wcześniej miały doświadczenie służby w rosyjskich Siłach Zbrojnych. Według rosyjskich mediów niezależnych, powołanie do wojska może otrzymać nie 300 tys., lecz nawet milion osób, głównie z azjatyckich części Federacji Rosyjskiej.

200 tys. Rosjan zmobilizowano, 700 tys. uciekło z kraju

Minister obrony Rosji Siergiej Szojgu poinformował we wtorek, że w ciągu dwóch tygodni od ogłoszenia mobilizacji do rosyjskiej armii wcielono 200 tys. mężczyzn.

"The Moscow Times" zwraca uwagę, że liczba podana przez Szojgu wciąż jest o 100 tys. niższa od deklarowanego przez Moskwę celu mobilizacji 300 tys. rezerwistów.

Rosyjski "Forbes", powołując się na źródło na Kremlu, podał, że po ogłoszeniu przez Putina mobilizacji z kraju wyjechało aż 700 tys. mężczyzn w wieku poborowym i członków ich rodzin – głównie do sąsiednich krajów na Kaukazie Południowym i w Azji Środkowej.

Według unijnej agencji granicznej Frontex, do krajów Unii Europejskiej wyjechało z powodu mobilizacji 66 tys. obywateli rosyjskich.

Czytaj też:
Rosyjski urzędnik: Szojgu jako oficer powinien się zastrzelić

Źródło: AP / Moscow Times / Forbes
Czytaj także