Czwartek, 29 grudnia 2022 roku to 309. dzień rosyjskiej inwazji militarnej na Ukrainę. W godzinach porannych odnotowano wybuchy w Kijowie, a także w obwodach czernihowskim i odeskim. Pojawiły się też doniesienia o rosyjskich pociskach rakietowych wystrzelonych w kierunku obwodu sumskiego. Wiadomości przekazały niezależne media ukraińskie za pośrednictwem komunikatora internetowego Telegram.
Portal tvn24.pl podał, iż około godz. 06:30 czasu polskiego ogłoszono alarm przeciwlotniczy w regionach wschodniej i południowej Ukrainy, a później na całym ukraińskim terytorium państwowym.
Rosyjskie rakiety
W mediach społecznościowych doradca prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego, Ołeksij Arestowycz poinformował, że Rosjanie wystrzelili ponad 100 rakiet w kilku falach ataków. "Nie lekceważcie tego, udajcie się do schronów. (...) Obrona powietrzna rozpoczyna swoją pracę" – napisał ukraiński polityk.
Strona ukraińska przekazała w oficjalnych komunikatach, że poszczególne pociski wojsk Federacji Rosyjskiej są neutralizowane przez jednostki obrony przeciwrakietowej Sił Zbrojnych Ukrainy.
"Słychać eksplozje"
Wiadomość o eksplozji w Kijowie potwierdził już mer miasta, Witalij Kliczko.
Natomiast ukraińska deputowana Lesia Vasylenko napisała na portalu Twitter o ataku rakietowym na całe terytorium państwa. "Zmasowany atak rakietowy na Ukrainę dzieje się teraz. Słychać eksplozje w centrum Kijowa. Najgorsze jest to, że nie wiadomo, co się dzieje i gdzie, nie można wyjrzeć przez okno" – oznajmiła.
Wojna na Ukrainie
Agresja zbrojna Rosji na Ukrainę rozpoczęła się 24 lutego tego roku. Nie powiodły się początkowe plany Kremla, aby w ciągu kilku dni podbić Kijów i umieścić w ukraińskiej stolicy kontrolowany przez siebie, "marionetkowy" rząd.
Jednak Federacja Rosyjska nie odpuszcza i regularnie przeprowadza zmasowane ataki rakietowe na infrastrukturę krytyczną oraz cele cywilne na Ukrainie.
Czytaj też:
Uderzą z północy na Kijów? Gen. Skrzypczak przewiduje inny kierunekCzytaj też:
"Nie mam nic więcej do dodania". Merkel o wojnie na Ukrainie