Siły Obrony Izraela przekazały, że odbiły zakładniczkę – żołnierkę, porwaną przez bojowników Hamasu 7 października.
"Dziś wieczorem nasza żołnierka - pułkownik Ori Megidish - została uwolniona w trakcie operacji lądowej. Kobieta została porwana przez terrorystów z Hamasu 7 października" – poinformowały w poniedziałek Siły Obrony Izraela. Jak dodano, kobieta została przebadana, jej stan określany jest jako dobry. Megidish spotkała się już z rodziną.
Wojsko podkreśliło, że w dalszym ciągu dokładać wszelkich starań, aby doprowadzić do uwolnienia zakładników Hamasu.
Hamas pokazał zakładniczki?
Również w poniedziałek Hamas opublikował w sieci wideo z zakładniczkami. Jedna z nich zarzuca Netenjahu eskalację konfliktu i pozostawienie obywateli Izraela w rękach terrorystów.
Na filmie opublikowanym przez Hamas pokazane zostały trzy starsze kobiety, najprawdopodobniej zakładniczki. Jedna z nich oskarża premiera Izraela o to, że nie zapewnił bezpieczeństwa obywatelom podczas ataku terrorystów 7 października. – Miałeś nas wszystkich uwolnić. Zobowiązałeś się do tego. Zamiast tego odpowiadamy za twoją porażkę polityczną, wojskową, dyplomatyczną i w zakresie bezpieczeństwa – mówi kobieta, cytowana przez agencję Reutersa.
Krótko po zamieszczeniu nagrania w internecie, Netanjahu krótko odniósł się do niego w serwisie X (dawniej Twitter).
"To okrutna propaganda psychologiczna Hamasu-ISIS. Nasze serca są z uprowadzonymi. Zrobimy wszystko, aby wszyscy porwani i zaginieni ludzie wrócili do domu" — czytamy.
Gwałtowna eskalacja konfliktu izraelsko-palestyńskiego rozpoczęła się 7 października, kiedy bojownicy palestyńskiej grupy terrorystycznej Hamas przeprowadzili masowy atak na terytorium Izraela. Mudżahedini najechali osiedla przygraniczne, zabijając ponad 1300 cywilów i biorąc około 200 zakładników.
Czytaj też:
Czołgi i piechota Izraela atakują Gazę z dwóch stronCzytaj też:
"Będzie walczyć o polityczne przetrwanie". Niemiecka prasa o Netanjahu