Premier Mateusz Morawiecki oznajmił podczas dzisiejszego szczytu unijnego, że w obliczu kryzysu imigracyjnego Polska chce pomagać innym państwom Unii Europejskiej, ale ta pomoc będzie skuteczna jedynie wtedy, gdy będzie skierowana do państw, z których ludzie emigrują do Europy.
– Należy pomagać ludziom na miejscu. Tam pomoc jest o wiele bardziej efektywna, tam możemy pomóc tym ludziom stworzyć warunki godnego życia – zapewnił premier.
Zdaniem premiera pieniądze przeznaczane przez społeczeństwa państw członkowskich powinny ograniczyć niekontrolowany napływ ludności, a nie zachęcać do imigracji. Ponadto premier opowiedział się za tym, aby część pieniędzy przeznaczyć na kontrolę na morzu.
Propozycję poparły również inne państwa Grupy Wyszehradzkiej.
– Ustaliliśmy ze kraje grupy w są gotowe przekazać kolejne fundusze na zabezpieczenie granicy zewnętrznej i na program zainicjowany przez wspólnotę, by pomagać w patrolowaniu wód terytorialnych Libii – mówił Victor Orban, premier Węgier.
Decyzję czterech państw pochwalił szef Komisji Europejskiej.
Czytaj też:
Prezydent Niemiec do Afrykańczyków: Nie przyjeżdżajcie, zostańcie w domu!Czytaj też:
Morawiecki w Brukseli: List Tuska świadczy o zmianie stanowiska Niemiec