Były prezydent złożył swoją obietnicę podczas Międzynarodowej Konwencji Mediów Chrześcijańskich National Religious Broadcasters w Nashville, która odbyła się w miniony czwartek.
– Pamiętajcie, że każdy reżim komunistyczny na przestrzeni dziejów próbował wykorzenić kościoły, tak jak każdy reżim faszystowski próbował je przejąć i kontrolować. A w Ameryce radykalna lewica próbuje robić jedno i drugie – powiedział.
– Chcą zniszczyć krzyże, gdzie się da i zakryć je flagami sprawiedliwości społecznej. Ale pod rządami Trumpa nikt nie będzie dotykał krzyża Chrystusa, przysięgam – dodał republikański polityk.
Obietnice Trumpa
– Lewica próbuje zawstydzić chrześcijan – mówił Trump. – Chcą nas zawstydzić. Jestem bardzo dumnym chrześcijaninem – dodał. W pewnym momencie polityk stwierdził, że w trakcie swojej pierwszej kadencji zrobił "więcej dla utrzymania wolności religijnej niż jakakolwiek inna administracja w historii”.
W trakcie swojego wystąpienia Trump wielokrotnie przypomniał swoje działania w kwestii ograniczenia aborcji, w tym mianowanie trzech konserwatywnych sędziów Sądu Najwyższego, którzy pomogli unieważnić wyrok w sprawie Roe przeciwko Wade. Media katolickie w USA wskazują, że Trump nie wspomniał jednak o orzeczeniu Sądu Najwyższego stanu Alabama, które skłoniło władze tego stanu do wstrzymania programu in vitro po tym, jak sędziowie orzekli, że w świetle prawa zamrożone embriony można uznać za dzieci.
Ponadto dziennikarze przypominają, że w trakcie wyborów w 2016 roku wielu liderów organizacji chrześcijańskich miało poważne wątpliwości, czy poprzeć wielokrotnego rozwodnika, jakim jest Trump. Teraz jednak, jak zauważają media, należą oni do jego najbardziej lojalnych zwolenników.
Trump jest zdecydowanym liderem w prawyborach Republikanów. Były prezydent rywalizuje z byłą ambasador Stanów Zjednoczonych przy ONZ Nikki Haley.
Czytaj też:
Trump wygrywa prawybory w Karolinie Południowej. Piąte zwycięstwo z rzęduCzytaj też:
Trump o śmierci Nawalnego: Uświadomiła mi, co dzieje się w naszym kraju