O'Brien, który w administracji Trumpa był doradcą do spraw bezpieczeństwa narodowego, ostrzegł, że jeśli rząd Partii Pracy pod wodzą Keira Starmera wprowadzi embargo na broń dla Izraela, w obliczu trwającej wojny w Strefie Gazy, dojdzie do poważnego "rozłamu" między Wielką Brytanią a Stanami Zjednoczonymi.
Według doradcy Trumpa Londyn naraża się na ryzyko utraty swojej przyszłej roli w projektach związanych z samolotami F-35 oraz na kontrembargo ze strony Waszyngtonu, jeśli zakaz eksportu broni do Izraela zostanie wprowadzony.
Doradca Trumpa grozi wykluczeniem Wielkiej Brytanii z projektu F-35
– Nie chcielibyście zobaczyć sytuacji, w której Wielka Brytania nie byłaby już partnerem w projekcie F-35 lub innych zaawansowanych platformach z powodu bardzo nierozsądnego embarga na broń dla Izraela – powiedział O'Brien, cytowany przez brytyjskie i izraelskie media. Dodał, że F-35 trafią do Izraela "bez względu na to, co wspólnego ma (z tym projektem – red.) Turcja, Wielka Brytania czy jakikolwiek inny kraj".
F-35 to produkt koncernu Lockheed Martin, największej firmy zbrojeniowej świata, której partnerami są amerykańskie Northrop Grumman i Pratt & Whitney oraz brytyjskie BAE Systems.
Zbrodnie wojenne Izraela w Strefie Gazy
Wielka Brytania dostarcza Izraelowi broń, mimo rażących naruszeń i ryzyka współudziału w zbrodniach wojennych w Strefie Gazy, gdzie od 7 października ub.r. zginęło co najmniej 40,6 tys. Palestyńczyków. Brytyjskie organizacje pozarządowe wielokrotnie apelowały do rządu w Londynie o wstrzymanie sprzedaży broni do Izraela. Bezskutecznie.
Robert O'Brien jest uważany za jednego z faworytów w wyścigu o stanowiska związane z polityką zagraniczną, gdyby Trump wygrał listopadowe wybory prezydenckie i ponownie wprowadził się do Białego Domu.
Czytaj też:
Trump oskarża Bidena i Harris. "To ich wina"