Rosyjskie siły zbrojne przejmują kontrolę nie tylko nad 200-300 metrami, ale nad całymi kilometrami kwadratowymi terytorium – przekonywał w poniedziałek Putin, odnosząc się do walk w Donbasie, na wschodzie Ukrainy.
Według niego atak Sił Zbrojnych Ukrainy na rosyjski obwód kurski miał na celu przede wszystkim powstrzymanie natarcia rosyjskich wojsk w Donbasie. Zdaniem Putina ten cel nie został osiągnięty, a cała operacja ukraińska zakończy się niepowodzeniem – podaje rosyjska państwowa agencja TASS.
– Zdecydowanie musimy rozprawić się z bandytami, którzy wtargnęli na terytorium Rosji w obwodzie kurskim, a także zająć się próbami wywoływania niestabilności w naszych regionach przygranicznych – podkreślił.
Dlaczego Ukraina zaatakowała obwód kurski? Putin o przyczynach
Putin przedstawił również swoją ocenę przyczyn wtargnięcia wojsk ukraińskich do obwodu kurskiego. – Obecne władze (Ukrainy) nie są prawowite nawet według prawa krajowego. Miały przeprowadzić wybory prezydenckie, ale porzuciły ten pomysł, powołując się na stan wojenny, który jest sprzeczny z ukraińską konstytucją – przekonywał.
Jego zdaniem Ukraina musi kontynuować wojnę, aby utrzymać obecny status quo. – Jeśli działania militarne się zakończą, władze Ukrainy będą musiały znieść stan wojenny i przeprowadzić wybory prezydenckie – argumentował.
– Jednak obecne władze wyraźnie nie są na to gotowe, ponieważ mają niewielkie szanse na reelekcję. Dlatego nie są zainteresowane zakończeniem działań militarnych. Dlatego dopuścili się prowokacji w obwodzie kurskim i wcześniej próbowali przeprowadzić podobną prowokację w obwodzie biełgorodzkim – mówił Putin na spotkaniu z uczniami szkoły w Kyzyle, stolicy syberyjskiego regionu Tuwa.
Czytaj też:
Ukraińcy zamknęli kocioł w obwodzie kurskim. W środku 3 tys. rosyjskich żołnierzy