Przywódcy państw BRICS – zamieszkanych przez 46 proc. ludności świata i wytwarzających już 37 proc. globalnego PKB – na szczycie w Kazaniu opowiedzieli się za rozszerzeniem rozliczania handlu w lokalnych walutach. Ich celem jest stworzenie alternatywy dla dolara, Międzynarodowego Funduszu Walutowego czy systemu SWIFT
Trzydniowy szczyt BRICS w Kazaniu z punktu widzenia geopolityki można uznać za klęskę państw NATO i Unii Europejskiej. Władimir Putin w symboliczny sposób pokazał bowiem zarówno Zachodowi, jak i swoim własnym obywatelom, że próby doprowadzenia do jego całkowitej izolacji po krwawej rosyjskiej inwazji na Ukrainę spaliły na panewce. Do Kazania przybyli nie tylko przywódca Chin Xi Jinping oraz premier Indii Narendra Modi, lecz także Recep Tayyip Erdoğan, czyli prezydent Turcji, będącej ważnym strategicznie członkiem sojuszu północnoatlantyckiego.