– Dzisiaj podpiszę szereg rozporządzeń. Rozpoczniemy od powrotu do zdrowego rozsądku w Stanach Zjednoczonych. Ogłoszę narodowy stan alarmowy na naszej południowej granicy – ogłosił 47. prezydent USA odnosząc się do kryzysu migracyjnego. Wcześniej Trump zapowiadał, że gdy tylko przejmie władzę, rozpoczną się masowe deportacje nielegalnym migrantów. – Wszyscy nielegalni migranci zostaną zatrzymani i rozpoczniemy proces przywracania ich do krajów, z których przybyli. Zakończę praktykę łapania i uwalniania imigrantów. Wyślę wojsko na południową granicę, aby odeprzeć tę inwazję. Będziemy również ogłaszać, że wszystkie kartele sprowadzające migrantów są organizacjami terrorystycznymi. Poprzez wdrożenie ustawy z 1798 roku upoważnię wszystkie organy ścigania do działanie przeciw tym, którzy zwiększają przestępczość w naszych miastach – zapowiedział Donald Trump.
Walka z inflacją
– Przekażę mojemu gabinetowi upoważnienia, aby poradzić sobie z inflacją, aby ceny poszły w dół. Ogłoszę narodowy stan wyjątkowy jeśli chodzi o energię. Ameryka będzie krajem produkcji. Mamy coś, czego żaden inny kraj nie będzie miał – największą ilość gazu i ropy. Obniżymy ceny, wypełnimy rezerwy po sam szczyt. Będzie eksportować energię na cały świat – kontynuował prezydent. – Zakończymy zielony ład i odwrócimy skutki przepisów o samochodach elektrycznych – dodał. – Będziecie w stanie kupić taki samochód, jaki chcecie. Znowu w USA będziemy produkowali samochody – zapowiedział Donald Trump.
Prezydent USA powiedział, że przystąpi do zmian w międzynarodowych umowach handlowych. – Zamiast nakładać podatki na obywateli, będziemy nakładali cła na państwa zewnętrzne. W tym celu ustanowimy zewnętrzną agencję skarbową, aby zbierać cła. Będzie to wielki strumień pieniędzy dla skarbu USA. Amerykański sen będzie silny jak nigdy wcześniej. Zorganizuję nowy wydział, wydział efektywności administracji – przekonywał Trump.
Kwestie ideologiczne
– Natychmiast zatrzymam rządową cenzurę i przywrócę wolność słowa w USA. Nigdy więcej siła władzy nie będzie stosowana do prześladowania oponentów politycznych. Przywrócimy bezstronny wymiar sprawiedliwości. Wszystko zgodnie z konstytucją. W tym tygodniu zakończę rządową politykę gender, inżynierii społecznej, związaną z rasą i innymi aspektami. Stworzymy społeczeństwo "ślepe na rasę", oparte o umiejętności i kompetencje. Od dzisiaj to będzie oficjalna polityka rządu USA – są dwie płcie: mężczyzna i kobieta – wyliczał przywódca.
To jednak nie koniec obietnic. – Przywrócę wszystkich żołnierzy, którzy zostali wydaleni za służby za odmowę przyjęcia szczepionek przeciw COVID-19 wraz z rekompensatą za utracony żołd. Podpiszę akty wykonawczy, aby nie wciągać naszych żołnierzy do radykalnych projektów politycznych – przekazał Trump.
– Jak w roku 2017 ponownie zbudujemy najsilniejszą armię na świecie. Będziemy mierzyli sukces wojnami, które zakończymy z powodzeniem i tym, że być może uda się uniknąć kolejnych wojen – powiedział. Donald Trump podkreślił, że chce zostać zapamiętany jako ten, który niesie pokój i jednoczy.
Czytaj też:
Pierwsze przemówienie Trumpa w roli prezydenta: Zaczyna się złota eraCzytaj też:
Trump zaprzysiężony na 47. prezydenta USA. "Tak mi dopomóż Bóg"