Skandal w Białym Domu. Przyszły kanclerz Niemiec oskarża Trumpa i Vance'a

Skandal w Białym Domu. Przyszły kanclerz Niemiec oskarża Trumpa i Vance'a

Dodano: 
Friedrich Merz, lider CDU
Friedrich Merz, lider CDU Źródło: Wikimedia Commons
Przyszły kanclerz Niemiec Friedrich Merz oskarżył Donalda Trumpa i J.D. Vance'a o zaplanowaną prowokację wymierzoną w Wołodymyra Zełenskiego.

Merz powiedział, że skandal, który wybuchł podczas wizyty prezydenta Ukrainy w Białym Domu, został wcześniej zaplanowany przez władze USA. – Moim zdaniem to, co wydarzyło się w Gabinecie Owalnym, nie było spontaniczną reakcją na słowa Zełenskiego, ale ewidentnie sprowokowaną eskalacją – stwierdził lider CDU.

Podkreślił, że oglądał nagranie ze spotkania kilka razy i był "zaskoczony tonem rozmowy". Z jego punktu widzenia wszystko to "nie przyniosło żadnych korzyści". Jak dodał, taka retoryka wpisuje się w ogólną linię postępowania nowej administracji amerykańskiej.

– Istnieje pewna ciągłość w tym, co widzieliśmy w Waszyngtonie w serii wydarzeń z ostatnich kilku tygodni, w tym w pojawieniu się delegacji amerykańskiej w Monachium na konferencji bezpieczeństwa – ocenił Merz, który po wygranych przez CDU/CSU wyborach wkrótce zostanie kanclerzem RFN.

Awantura w Gabinecie Owalnym. Trump, Vance i Zełenski pokłócili się na wizji

W piątek w Gabinecie Owalnym doszło do awantury między Zełenskim, Trumpem i Vance'em. Trump i Vance zarzucali Zełenskiemu, że nie jest wdzięczy za to, co robią dla jego kraju USA i że igra z III wojną światową.

– Nie jesteś w pozycji, by cokolwiek dyktować, nie okazujesz szacunku – powiedział do Zełenskiego Trump podczas kłótni, która była transmitowana przez media.

Amerykański prezydent napisał po spotkaniu na swojej platformie społecznościowej Truth Social, że Zełenski "nie jest gotowy na pokój" i że "nie uszanował" Stanów Zjednoczonych. Podkreślił, że ukraiński prezydent "może wrócić, kiedy będzie gotowy na pokój".

Przerwane spotkanie prezydentów USA i Ukrainy

Wizyta zakończyła się dyplomatycznym skandalem, a Zełenski opuścił Biały Dom (według niektórych doniesień został wyrzucony) wcześniej niż planowano.

Waszyngton odwołał wspólną konferencję prasową prezydentów USA i Ukrainy. Nie doszło również do podpisania umowy o minerałach, która miała być głównym punktem wizyty Zełenskiego w Stanach i zapewnić Kijowowi dalsze wsparcie wojskowe i finansowe ze strony Ameryki.

Czytaj też:
Przyspieszenie w sprawie szczytu Trump-Putin. Nieoficjalne doniesienia z USA


Polecamy Państwu „DO RZECZY+”
Na naszych stałych Czytelników czekają: wydania tygodnika, miesięcznika, dodatkowe artykuły i nasze programy.

Zapraszamy do wypróbowania w promocji.


Opracował: Damian Cygan
Źródło: Stern / Reuters / UNIAN
Czytaj także