Pogrzeb ofiar rzezi wołyńskiej. Poznamy ich tożsamość

Pogrzeb ofiar rzezi wołyńskiej. Poznamy ich tożsamość

Dodano: 
Poszukiwania szczątków ofiar zbrodni wołyńskiej w Ostrówkach, lato 2014 r.
Poszukiwania szczątków ofiar zbrodni wołyńskiej w Ostrówkach, lato 2014 r. Źródło: Wikimedia Commons
Szczątki 42 ofiar rzezi wołyńskiej zostaną pochowane w osobnych grobach, a ich tożsamość ustalona na podstawie porównania materiału genetycznego. W sobotę odbędą się uroczystości pogrzebowe.

Szczątki zostały odkryte kilka miesięcy temu we wsi Puźniki w obwodzie tarnopolskim na zachodzie Ukrainy przez naukowców z Pomorskiego Instytutu Medycznego. Ludzie zostali zamordowani pod koniec II wojny światowej przez ukraińskich nacjonalistów.

W tej chwili trwają przygotowania do pierwszych uroczystości pogrzebowych, które odbędą się 6 września br.

Nowe ustalenia ws. ekshumacji

Jak podaje Radio Zet, szczątki zostały już ekshumowane, lecz nadal trwa identyfikacja wszystkich ofiar.

– To są żmudne prace i mogą potrwać jeszcze wiele miesięcy, a nawet lat. Trzeba bowiem znaleźć krewnych osób, które zostały tu zamordowane, porównać materiał genetyczny i w ten sposób ustalić, a co ważniejsze, przywrócić ich tożsamość – podkreśla Miłosz Gocłowski, reporter radia.

W tej chwili w Puźnikach pracuje grupa badaczy pod przewodnictwem prof. Andrzeja Ossowskiego z Pomorskiego Instytutu Medycznego. Teren jest przygotowywany pod miejsce pochówku.

Godny pochówek dla ofiar ukraińskich nacjonalistów

Ofiary zamordowane w ramach rzezi wołyńskiej mają zostać pochowane w sobotę w osobnych grobach, a nie zbiorowej mogile, w której leżały przez lata.

Po ustaleniu ich tożsamości, na nagrobkach pojawią się nazwiska. Jeszcze wcześniej na miejscu pochówku stanie pojedynczy krzyż.

– Dzięki pracy ekspertów, archeologów, antropologów, medyków sądowych, genetyków, biologów, kryminalistyków, całego zespołu, będzie można pochować te ofiary w pojedynczych grobach – tłumaczy prof. Andrzej Ossowski.

Jak podaje Radio Zet, w sobotnich uroczystościach wezmą udział rodziny ofiar, a także jedna osoba ocalała z rzezi wołyńskiej.

Na początku czerwca strona ukraińska udzieliła Polsce drugiej zgody na prace ekshumacyjne na terytorium Ukrainy. Wniosek złożył Instytut Pamięci Narodowej.

Czytaj też:
"Jesteśmy zaniepokojeni". Czarnek wskazuje na "antypolskie i banderowskie nastroje"
Czytaj też:
Dewastacja pomnika Rzeź Wołyńska. Ambasada Ukrainy w Polsce wskazała winnych


Inwestuj w wolność słowa.
Akcje Do Rzeczy + roczna subskrypcja gratis.
Szczegóły: platforma.dminc.pl


Opracował: Aleksander Majewski
Źródło: Radio Zet / DoRzeczy.pl
Czytaj także