Zmasowany atak Rosji. Kraj NATO nie był w stanie poderwać myśliwców

Zmasowany atak Rosji. Kraj NATO nie był w stanie poderwać myśliwców

Dodano: 
Myśliwiec F-16 w bazie wojskowej na Ukrainie
Myśliwiec F-16 w bazie wojskowej na Ukrainie Źródło: Wikimedia Commons
Mimo alarmu rumuńskie siły zbrojne nie były w stanie poderwać w powietrze myśliwców. Przeszkodziły im złe warunku pogodowe.

Rumuńskie Ministerstwo Obrony poinformowało, że w nocy z 10 na 11 listopada 2025 roku Rosja ponownie przeprowadziła ataki na ukraińskie porty położone nad Dunajem.

Tej samej nocy rosyjskie siły przeprowadziły szeroko zakrojony atak na obwód odeski, graniczący z Mołdawią i Rumunią. Uszkodzona została infrastruktura energetyczna i transportowa, a jedna osoba odniosła obrażenia.

Jak poinformował szef władz wojskowych regionu Ołeh Kiper, działania ratunkowe trwają, a funkcjonowanie kluczowych obiektów wspomagane jest generatorami.

Rumunia nie poderwała myśliwców

W komunikacie resortu przekazano, że "radary zasygnalizowały obecność grup dronów na obszarze przylegającym do krajowej przestrzeni powietrznej, co doprowadziło do prewencyjnej aktywacji systemów obrony powietrznej".

Z powodu niesprzyjających warunków atmosferycznych w południowo-wschodniej części kraju start samolotów bojowych był niemożliwy.

"Duża liczba eksplozji"

Po północy czasu lokalnego wydano ostrzeżenie dla mieszkańców północnego okręgu Tulcza. "Odnotowano dużą liczbę eksplozji po ukraińskiej stronie Dunaju w rejonie Portu Ismail" – poinformowało ministerstwo. Około godziny 1 w nocy do resortu wpłynęło zawiadomienie o upadku obiektu, prawdopodobnie drona, w odległości około 5 kilometrów od granicy państwowej. Teren został zabezpieczony, a oględziny zaplanowano na wczesny poranek.

We wrześniu szefowa rumuńskiej dyplomacji przypomniała, że wojsko przechwyciło rosyjskiego drona. Wówczas podkreślała, że obywatele Rumunii nigdy wcześniej nie byli narażeni na tak duże ryzyko, a działania Rosji określiła jako "niedopuszczalne oraz lekkomyślne". Jak dodała, "Rumunia potępia zachowanie Rosji i podejmuje niezbędne środki w celu ochrony swojej suwerenności i bezpieczeństwa".

Czytaj też:
Królewiec na krawędzi izolacji. Trudna sytuacja za wschodnią granicą
Czytaj też:
Stoltenberg ujawnił kulisy rozmowy z Zełenskim na początku wojny


Inwestuj w wolność słowa.
Akcje Do Rzeczy + roczna subskrypcja gratis.
Szczegóły: platforma.dminc.pl


Opracował: Jan Fiedorczuk
Źródło: Interia.pl
Czytaj także