Centrolewicowy gabinet zatwierdził nowy plan zagospodarowania tej zainaugurowanej w 1959 roku pod Madrytem budowli, nad którą wznosi się ponad 154-metrowy krzyż. Usytuowane wokół jego podstawy postacie czterech ewangelistów oraz Maryi trzymającej umęczone ciało Jezusa, jak wynika z makiety architektonicznej, mają zostać usunięte. Zniknąć mają także monumenty przedstawiające cztery cnoty: siłę, roztropność, sprawiedliwość i umiarkowanie.
Hiszpański episkopat milczy
Zgodnie z zapowiedziami rządu Pedro Sáncheza, modernizacja w ramach zatwierdzonego we wtorek projektu pt. "Krzyż i podstawa", obejmująca m.in. prace przy usunięciu symboli religijnych, ma służyć "większemu pluralizmowi" w miejscu pochówku ofiar wojny domowej, zarówno frankistów dowodzonych przez generała Francisco Franco, jak i ich przeciwników.
Komentatorzy odnotowują milczenie ze strony władz Konferencji Episkopatu Hiszpanii (CEE), spodziewając się, że biskupi nie będą protestować wobec zmian w Dolinie Poległych, na które rząd Pedro Sáncheza zamierza wydać 30 mln euro. Przypominają, że w kwietniu br. Konferencja Episkopatu Hiszpanii ogłosiła, że w ramach rozmów z rządem uzgodniono sprawę ciągłości kultu katolickiego w bazylice w Dolinie Poległych, pozostawienie posługujących tam benedyktynów, a także zachowanie wznoszącego się nad Valle de los Caidos krzyża. Z kolei znajdujący się dotychczas pod opieką fundacji założonej przez benedyktynów teren cmentarza ma stać się nekropolią cywilną zarządzaną przez władze państwowe.
Lewica uderza w Dolinę Poległych ustawą
Dolina Poległych (Valle de los Caídos), położona nieco ponad 50 kilometrów od Madrytu, w pobliżu pałacu Eskurial – siedziby królów hiszpańskich, jest kompleksem, złożonym z bazyliki, opactwa i rozległego tarasu, do którego prowadzą szerokie schody. Nad wzgórzem wznosi się najwyższy na świecie krzyż. Całość budowano w latach 1940-58. Spoczywa tam ok. 30 tys. osób, zabitych w czasie hiszpańskiej Wojny Domowej lat 1936-39, i to zarówno republikanów (lewicy), jak i frankistów. Od 1958 istnieje tam Mauzoleum Valle de los Caídos, zwane oficjalnie Narodowym Pomnikiem Świętego Krzyża w Dolinie Poległych.
Lewicowy rząd hiszpański ogłosił 15 września 2020 projekt zmiany ustawy o pamięci historycznej, która – po zatwierdzeniu jej przez parlament – nazywa się obecnie "pamięcią demokratyczną". Nowe przepisy zastąpiły ustawę, wprowadzoną przez inny lewicowy rząd premiera José Luisa Rodrigueza Zapatero w 2007 roku. Zmiana ta była wymierzona głównie właśnie w Dolinę Poległych i w opactwo benedyktynów, których władze chcą stamtąd usunąć oraz zburzyć górujący nad tym miejscem 150-metrowy krzyż.
Czytaj też:
Hiszpania: Katolicy praktykujący to niespełna 20 proc. ludnościCzytaj też:
Atak na wolność religijną w Hiszpanii. Ponad 70 proc. dot. Kościoła katolickiego
Polecamy Państwu „DO RZECZY+”
Na naszych stałych Czytelników czekają: wydania tygodnika, miesięcznika, dodatkowe artykuły i nasze programy.
Zapraszamy do wypróbowania w promocji.
