1 lipca rozpoczęła się czeska prezydencja w Unii Europejskiej. Minister spraw zagranicznych tego kraju Jan Lipavsky zapowiedział w poniedziałek przed spotkaniem unijnych szefów dyplomacji w Brukseli, że w swoim wystąpieniu wezwie do zastanowienia się nad tym, jaka powinna być nowa polityka UE wobec Rosji.
– Myślę, że nadszedł czas, aby ponownie to przemyśleć — stwierdził Lipavsky. Według niego, szczegółowa dyskusja na ten temat może nastąpić na nieformalnym spotkaniu ministrów spraw zagranicznych UE w Pradze pod koniec sierpnia.
– Istnieje szereg fundamentalnych zasad, na których opierają się stosunki między UE a Federacją Rosyjską, które muszą być aktualizowane i dostosowywane do nowej rzeczywistości – tłumaczył czeski dyplomata, podkreślając, że Wspólnota "musi być przygotowana na rosyjskie zagrożenia".
Wojna Rosji z Ukrainą. UE odpowiada sankcjami
W piątek przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen poinformowała, że KE przyjęła projekt nowych sankcji wobec Rosji za jej inwazję na Ukrainę. Restrykcje obejmują m.in. zakaz importu rosyjskiego złota i dostosowują istniejące już zakazy tak, aby uniknąć utrudnień przy eksporcie żywności – podał Reuters.
Dotychczas Unia Europejska nałożyła na Rosję sześć pakietów sankcji, w tym embargo na węgiel i ropę. To odpowiedź na rosyjską inwazję na Ukrainę, która trwa od 24 lutego i przekształciła się w największy konflikt zbrojny w Europie od momentu zakończenia II wojny światowej.
Moskwa domaga się od Kijowa m.in. uznania Krymu za rosyjski oraz "demilitaryzacji i denazyfikacji" Ukrainy. Kreml nie nazywa swoich działań wojną, lecz "specjalną operacją wojskową", prowadzoną w celu "ochrony ludności rosyjskojęzycznej" przed "kijowskim reżimem".
Czytaj też:
Miedwiediew: Jeśli zaatakują Krym, szybko nadejdzie dla nich dzień "sądu ostatecznego"Czytaj też:
Reuters: UE zmieni sankcje wobec Rosji