WHO otwarcie potępiło działania wojenne prowadzone przez Rosję, które doprowadziły do kryzysu w dziedzinie zdrowia publicznego.
Podczas Zgromadzenia przegłosowano uchwałę w tej sprawie dzięki 88 głosom. Przeciwko było 12 głosów, a 53 delegatów było nieobecnych podczas zebrania. Po ogłoszeniu wyników przewodniczący Hiroki Nakatani, który odczytał wynik, dostał owacje na stojąco od grupy osób, które poparły dokument.
Projekt Rosji odrzucony
Podczas Zgromadzenia Światowej Organizacji Zdrowia Rosja zaproponowała praktycznie identyczny projekt dokumentu. Z jedną różnicą. W zapisie pominięto nazwę kraju i odniesienie do działań Rosjan.
WHO odrzuciło projekt. 16 delegatów było a odrzuceniem, 15 zagłosowało za jego przyjęciem. 70 nie uczestniczyło w głosowaniu.
Rosja odblokuje eksport?
Ukraińskie porty na Morzu Czarnym zostały zablokowane już na początku rosyjskiej inwazji 24 lutego, uniemożliwiając Ukrainie wyeksportowanie ponad 20 milionów ton metrycznych zbóż. To celowe rosyjskie działania pogłębia światowy kryzys żywnościowy, ponieważ według ING Economics Ukraina odpowiada za 12 proc. światowego eksportu pszenicy i 17 proc. światowego eksportu kukurydzy. To także największy na świecie eksporter oleju słonecznikowego.
Tymczasem przedstawiciele Kremla dają do zrozumienia, że są gotowi odblokować możliwość eksportu ukraińskich zbóż pod warunkiem zniesienia sankcji. – Wielokrotnie komentowaliśmy tę sprawę i mówiliśmy, że rozwiązanie problemu żywnościowego wymagałoby kompleksowego podejścia, w tym zniesienia sankcji nałożonych na rosyjski eksport i transakcje finansowe – powiedział w środę rosyjski wiceminister spraw zagranicznych Andriej Rudenko agencji informacyjnej Interfax.
Czytaj też:
Putin uspokaja Rosjan. "Chcą nas odciąć, ale to po prostu nierealne"Czytaj też:
"Wybitne partactwo". Były dowódca KGB krytykuje rosyjską ofensywę w Donbasie