Kidawa-Błońska stoi na czele zespołu, który ma wypracować wspólne stanowisko Platformy Obywatelskiej w sprawie aborcji.
W rozmowie z Radiem Zet przyznała, że PO zapewne opowie się za liberalizacją obecnych przepisów. Kidawa-Błońska podkreśliła, że jej partia na pewno opowiada się co najmniej za przywróceniem tzw. kompromisu.
– Zgadzamy się, że przesłanki, które były w poprzedniej umowie społecznej muszą być przywrócone. Rozważamy czwartą przesłankę, żeby kobieta miała prawo wyboru w trudnej sytuacji pod pewnymi warunkami – stwierdziła.
Polityk dodała, że kierowany przez nią zespół już wkrótce ogłosi wyniki prac, czyli oficjalne stanowisko partii ws. dopuszczalności przerywania ciąży.
Kilka dni temu w rozmowie z TVN24 Kidawa-Błońska podkreślała natomiast, że sama kwestia prawa do przerywania ciąży nie wyczerpuje tematu "praw kobiet", gdyżjej zdaniem konieczne jest również wprowadzenie tzw. edukacji seksualnej, taniej antykoncepcji czy dostępu do pigułki "dzień po".
Wyrok TK
Przypomnijmy, że pod koniec stycznia TK opublikował uzasadnienie do wyroku z 22 października 2020 roku w sprawie tzw. aborcji eugenicznej. Trybunał orzekł, że przerywanie ciąży ze względu na podejrzenie ciężkiej choroby lub upośledzenia płodu jest niezgodne z ustawą zasadniczą.
Wyrok już został opublikowany w Dzienniku Ustaw. Wywołało to natychmiastową reakcję środowisk lewicowych i feministycznych, które niemal codziennie organizują protesty.
Czytaj też:
Ks. prof. Jerzy Szymik do uczestniczek Strajku Kobiet: Nawróćcie się!Czytaj też:
PO podzielona ws. aborcji? Grupa posłów pracuje nad własnym stanowiskiem