„Tworzymy historię w piątek wraz z pierwszą w historii gejowską załogą helikoptera marynarki wojennej Stanów Zjednoczonych” – napisał na Tweeterze weteran wywiadu marynarki wojennej, a obecnie lewicowy aktywista, Travis Akers.
W zeszłym tygodniu Siły Powietrzne Stanów Zjednoczonych ogłosiły powstanie Grupy Inicjatywnej Lesbijek, Gejów, Biseksualistów, Transpłciowych i Queerowych. Jedna z założycielek grupy, lesbijka i generał dywizji, Leah Lauderback, powiedziała: „Spodziewam się, że nasza grupa będzie się rozwijać – nasza społeczność i sojusznicy chcą pomóc!”.
Human Rights Campaign: Tysiące transpłciowych osób w armii
Zwrot w polityce, jaki nastąpił już kilka dni po objęciu urzędu przez Joe Bidena, został uznany przez wojskowych działaczy LGBT za „przełomowe wydarzenie”, otwierające szeroką możliwość awansu osobom nieheteronormatywnym i cierpiącym na zaburzenia tożsamości płciowej.
Po odejściu od polityki Donalda Trumpa rozwiązał się język największego lobbingu LGBT, Human Rights Campaign, który ogłosił wieści na temat liczebności swoich akolitów w szeregach armii. Zdaniem organizacji, w armii USA mają być tysiące transpłciowych osób, co czyni Departament Obrony największym pracodawcą osób transpłciowych w Ameryce.
Niezależnie od ewentualnej prawdziwości tych rewelacji, konserwatywni wojskowi i komentatorzy wyrażają zaniepokojenie kierunkiem, jaki Joe Biden nadał amerykańskiej armii. Generał Jerry Boykin zwrócił uwagę, że ten zwrot „jest w całości związany z agendą LGBT prezydenta Bidena – i nie ma nic wspólnego z gotowością wojskową, która zawsze powinna być najważniejsza w Pentagonie”.
Miliardy dolarów na propagandę LGBT i gender w wojsku
Krytycy nowego kierunku zwracają uwagę na ogromne, nawet kilkumiliardowe koszty, jakie w najbliższych latach poniesie amerykański podatnik w związku z wdrażaniem ułatwień dla osób LGBT i gender (dotyczących szkoleń, świadczeń medycznych czy nawet wyposażenia łazienek).
- Biden jasno dał do zrozumienia, że zamierza uzbroić się w regulacje prawne, aby zmiażdżyć sprzeciw, aby wdrożyć program skrajnie lewicowy – powiedziała Kristen Wagoner, radca prawny Alliance Defending Freedom, w rozmowie z The Washington Post.
Czytaj też:
Biden stawia na redystrybucję: Plan Amerykańskich RodzinCzytaj też:
"Z biurka Donalda Trumpa". Wystartowała nowa platforma komunikacyjna