"My, niżej podpisani sędziowie Sądu Najwyższego, apelujemy do wszystkich organów Państwa o pełne wykonanie postanowienia Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej z dnia 14 lipca 2021 r. (C-204/21) oraz wyroku tego Trybunału z dnia 15 lipca 2021 r.(C-791/19), w tym do natychmiastowego zawieszenia działalności Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego.
Odmowa wykonania orzeczeń Trybunału Sprawiedliwości stanowi nie tylko naruszenie prawa unijnego obowiązującego w państwie członkowskim UE (art. 19 ust. 1 akapit drugi Traktatu o Unii Europejskiej), lecz godzi także w krajowy porządek konstytucyjny (art. 91 ust. 1 i 2 Konstytucji RP)" – czytamy w oświadczeniu, które opublikował na swoim Facebooku sędzia Włodzimierz Wróbel.
"92 sędziów Sądu Najwyższego dołączyło do ponad 3 tys. swych Koleżanek i Kolegów z sądów powszechnych i administracyjnych, apelując o to, aby Rzeczpospolita Polska, jako demokratyczne państwo prawne, wykonała orzeczenia TSUE, pozostając w kręgu państw szanujących podjęte zobowiązania traktatowe i orzeczenia sądów" – napisał na FB Stanisław Zabłocki, sędzia SN w stanie spoczynku i jeden z sygnatariuszy apelu.
"Wśród sygnatariuszy oświadczenia nie ma obecnej pierwszej prezes Małgorzaty Manowskiej ani żadnego z pozostałych "nowych" sędziów SN. Takich osób w SN jest ponad 40" – zwraca uwagę "Gazeta Wyborcza".
TSUE "zamraża" Izbę Dyscyplinarną
W czerwcu unijny Trybunał Sprawiedliwości orzekł, że system dyscyplinowania polskich sędziów jest niezgodny . Według TSUE Polska naruszyła prawo UE m.in. pozwalając na ściganie sędziów za treść wydawanych przez nich orzeczeń czy nie zapewniając niezależności Izby Dyscyplinarnej.
Dzień wcześniej wiceprezes TSUE – w postanowieniu zabezpieczającym – nakazała Polsce powstrzymać izbę od rozstrzygania innych niż dyscyplinarne spraw sędziów, m.in. decydować o odebraniu im immunitetów. Zawieszone mają zostać dotychczasowe uchwały tego typu, podobnie jak przepisy tzw. ustawy kagańcowej powstrzymujące sądy przed oceną niezależność nowych sędziów.
Czytaj też:
Prof. Grabowska: Polska ma prawo i obowiązek dbać o swoje interesyCzytaj też:
Wiceminister sprawiedliwości: Unia chce meblować system polityczny w Polsce