Owe "zbrodnie" miałyby polegać na "masowym używaniu prawa karnego do zatrzymań i aresztów osób, które się sprzeciwiały polityce obecnego rządu". W połowie stycznia mają odbyć się spotkania w biurze prokuratora haskiego trybunału.
Roman Giertych poinformował również, że w najbliższym czasie wniosek zostanie uzupełniony o zeznania "kolejnych ofiar, które się zgłaszają bez przerwy".
– Z pewnością dopiszemy cały passus dotyczący wykorzystywania do przygotowań w pozbawianiu wolności specjalistycznych programów szpiegowskich kupionych przez polski rząd w Izraelu, tzw. Pegasusa, przeciwko przeciwnikom polityczny. Będzie to powiązane ze sprawami zatrzymań osób, które w różnych okolicznościach były prześladowane przez obecny rząd – poinformował prawnik.
Na zakończenie Giertych stwierdził, że bożonarodzeniowe modlitwy mogą być skierowane o pomoc do Opatrzności, "abyśmy sobie z problemem gangreny, która opanowała nasz kraj, poradzili".
Proces przed współczesną "Norymbergą"
"Rozpoczęliśmy największy w historii Polski proces przed współczesną »Norymbergą« jak często jest nazywany MTK. To co się dzieje w Polsce zasługuje na osądzenie międzynarodowe, aby kara za te czyny była przestrogą dla rządzących na całym świecie, że wykorzystywanie narzędzi prawa karnego do zastraszania społeczeństwa i budowania dyktatury kończy się sprawiedliwą i surową karą. Oby zbrodniarze z obecnego rządu znaleźli się szybko na właściwym dla siebie miejscu, czyli na ławie oskarżonych Międzynarodowego Trybunału Karnego w Hadze" – napisał Giertych w opisie wideo opublikowanego w serwisie YouTube.
Czytaj też:
Giertych pozywa Ziobrę. Prof. Barcik: Są granice głupot, które odpowiedzialny prawnik może głosić w mediachCzytaj też:
Kuriozalny pomysł Giertycha. Chce postawić Zbigniewa Ziobro przed Trybunałem w Hadze