Kuriozalny pomysł Giertycha. Chce postawić Zbigniewa Ziobro przed Trybunałem w Hadze

Kuriozalny pomysł Giertycha. Chce postawić Zbigniewa Ziobro przed Trybunałem w Hadze

Dodano: 
Zbigniew Ziobro
Zbigniew Ziobro Źródło: PAP
Jacek Dubois i Roman Giertych powiadomili Trybunał w Hadze o możliwości popełnienia przestępstwa przez Zbigniewa Ziobrę oraz prokuratora krajowego Bogdana Święczkowskiego.

O sprawie rozpisuje się dzisiejsza "Gazeta Wyborcza". Tematem "masowego zatrzymywania przeciwników politycznych PiS" miał zająć już się Międzynarodowy Trybunał Karny.

Po otrzymaniu głównego zawiadomienia Trybunał podejmie decyzję o ewentualnym wszczęciu śledztwa. Obecnie MTK może wezwać podejrzanych do złożenia zeznań. Ziobry i Święczkowskiego nie chroni w tej sprawie immunitet. Jeżeli odmówią składania zeznań, może zostać wydany nakaz ich zatrzymania.

"Już dawno im się należało. Ziobro i Święczkowski przed Trybunał w Hadze. Będzie wniosek o ich ściganie" - przekazał Roman Giertych za pomocą Twittera. Przypomnijmy, że nie tak dawno Giertych oskarżał polityków Zjednoczonej Prawicy, że ci próbowali go zabić.

Jacek Dubois stwierdził z kolei, że ta sprawa pokaże, że "społeczeństwo nie jest bezradne i że jest instytucja, która może powstrzymać bezprawne działania władzy".

Mecenas dodał w rozmowie z "Wyborczą", że od 2015 roku stałą praktyką stały się "nieuzasadnione zatrzymania, wywożenie ludzi w nieznane miejsca, pozbawianie ich kontaktu z prawnikiem, zastraszanie".

Zatrzymanie Giertycha

W październiku zeszłego roku CBA weszło do domu Romana Giertycha. O zdarzeniu poinformowała córka mecenasa, Maria Giertych. Zatrzymano wówczas również biznesmena, Ryszarda Krauzego. Niedługo później rzecznik ministra koordynatora służb specjalnych Stanisław Żaryn przekazał, że zatrzymania mają związek ze śledztwem dotyczącym działalności na szkodę spółki giełdowej. W czasie przeszukania Giertych miał zemdleć. Na miejsce wezwano karetkę, która przetransportowała go do szpitala.

Mecenas nie ma wątpliwości – padł ofiarą PiS. – Jak mi powiedziała później moja znajoma profesor medycyny, gdyby nie to, że mam bardzo zdrowy układ krwionośny, to mogło dojść do wylewu – stwierdził. Giertych opublikował kontrowersyjne nagranie, w którym przekonuje, że PiS chciał go zabić.

Czytaj też:
Sikorski i Giertych przekroczyli wszelkie granice. Chcieli uderzyć w córkę Ziemkiewicza
Czytaj też:
"Lubię platformianych lizusków". Czarzasty odpowiada na zaczepki Giertycha

Źródło: Gazeta Wyborcza / gazeta.pl
Czytaj także