– Nie sądzę, aby nadszedł czas na podsumowanie wyników operacji wojskowej (na Ukrainie - red.). Musimy poczekać na jej zakończenie – powiedział rzecznik Kremla, cytowany przez CNN.
Rosyjskie wojsko uznało straty, ale nie podało dokładnych liczb.
Zdaniem dwóch wysokich rangą oficerów wywiadu USA, którzy wypowiedzieli się dla CNN anonimowo, inwazja Moskwy napotkała "twardszy niż oczekiwano" opór ze strony ukraińskiego wojska, a także nieoczekiwane trudności z zaopatrzeniem.
Bilans wojny według Kijowa
Według ukraińskiego MON, Rosjanie stracili dotychczas 29 samolotów, 191 czołgów i 5 300 żołnierzy.
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski poinformował, że podczas rosyjskiej agresji zginęło 16 dzieci, a 45 zostało rannych. Liczba wszystkich cywilnych ofiar wzrosła w poniedziałek do ponad 100, a rannych – do ponad 300, ale rzeczywiste straty w ludziach mogą być znacznie wyższe.
Sankcje działają. W Rosji nastąpił krach
W związku z sankcjami nałożonymi na Rosję przez Zachód, rubel spadł w poniedziałek do najniższego poziomu w historii, a bank centralny w Moskwie podniósł stopy procentowe z 9,5 proc. do 20 proc., osiągając w ten sposób rekordowy poziom.
W odpowiedzi na rosyjską agresję na Ukrainę, Stany Zjednoczone, Wielka Brytania i Unia Europejska, a także inne poszczególne państwa zachodnie nałożyły na Rosję sankcje. Jedną z kluczowych restrykcji jest odłączenie rosyjskich banków od systemu SWIFT, przez co nie mogą one realizować międzynarodowych transakcji.
Wojna Putina
24 lutego prezydent Rosji Władimir Putin ogłosił w telewizyjnym wystąpieniu, że w odpowiedzi na prośbę przywódców samozwańczych republik w Donbasie, podjął decyzję o przeprowadzeniu specjalnej operacji wojskowej przeciwko Ukrainie w celu ochrony osób "cierpiących nadużycia i ludobójstwo przez reżim kijowski".
Czytaj też:
Rozpoczęły się rozmowy Ukrainy z Rosją. Oto żądania KijowaCzytaj też:
Sienkiewicz: Wszyscy czekamy, aż ktoś zlikwiduje Putina