Prezydent Rosji unika publicznych wystąpień. Tym razem jednak wystąpił przed kamerami, aby zaprezentować nowy rosyjski lek na COVID-19, który nazwano Mir-19.
Lek zaprezentowano Putinowi w Moskwie. Mir-19 został opracowany przez Rosyjską Federalną Agencję Medyczno-Biologiczną (FMBA).
Na udostępnionym nagraniu widać jak Putin rozmawia z dyrektor FMBA Weroniką Skworcową, która preentuje zalety leku.
- Lek Mir-19 jest pierwszym na świecie wysoce precyzyjnym lekiem genetycznym opartym na interferencji wirusowej, czyli hamowaniu rozwoju wirusów – powiedziała Skworcowa.
Mir-19 został zarejestrowany przez rosyjskie ministerstwo zdrowia pod koniec 2021 roku. Nowy lek ponoć ma hamować replikację wirusa i zapobiegać najcięższym skutkom choroby. Władimir Putin uważnie przysłuchiwał się temu, co na temat leku ma do powiedzenia dyrektorka FMBA.
Władimir Putin na nagraniu z wyraźną uwagą przysłuchuje się dyrektor FMBA. W poprzednich dniach media informowały, że prezydent Rosji bardzo obawia się COVID-19 i m.in. dlatego ma przyjmować gości przy olbrzymim stole oraz unikać publicznych wystąpień.
Eksperci analizują zachowanie rosyjskiego przywódcy
Eksperci są zdania, że Putin jest niestabilny i cierpi na paranoję. Znaczny wpływ na jego stan miała zdecydowana reakcja Zachodu, której się nie spodziewał.
– Musimy zarządzać ryzykiem eskalacyjnym. Putin kiepsko się trzyma. Krzyczy na swoich podwładnych. Jego wojna ma opóźnienie. To dla niego niebezpieczny czas – przekazał urzędnik jednego z europejskich rządów w rozmowie z "Washington Post".
Sam Putin ponoć obawia się, że podzieli los Kaddafiego. – Kiedy Rosjanie słyszą, że zachodni przywódcy zastanawiają się nad strefą zakazu lotów, w umyśle Putina pojawia się Libia w 2011 r., gdzie kilka miesięcy po interwencji NATO Kaddafi został wyciągnięty z dziury i zabity – mówi informator gazety.
Czytaj też:
Zaufany człowiek Putina grozi Kaczyńskiemu: Przyjedź do SmoleńskaCzytaj też:
Szefowa MSZ Wielkiej Brytanii: Trzeba powstrzymać Putina za wszelką cenę