Na pierwszy ogień II Pisanie tego felietonu odkładałem już parokrotnie.
Wciąż miałem nadzieję, że stanowisko papieża Franciszka w sprawie agresji Rosji przeciw Ukrainie w końcu się wyklaruje. Trudno jednak nadal milczeć. Mamy do czynienia z poważnym problemem. Ojciec Święty nie jest jak dotąd w stanie stwierdzić oczywistej rzeczy – to Rosja zaatakowała Ukrainę i ta ma prawo się bronić.
Źródło: DoRzeczy.pl
© ℗
Materiał chroniony prawem autorskim.
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.