We wtorek w Przewodowie w powiecie hrubieszowskim na Lubelszczyźnie doszło do eksplozji rakiet rosyjskiej produkcji. W wyniku tragicznego zdarzenia zmarły dwie osoby.
W związku z wydarzeniami, zwołano pilne posiedzenie komitetu do spraw bezpieczeństwa. W środę po północy na konferencji prasowej w siedzibie Biura Bezpieczeństwa Narodowego w Warszawie wystąpił prezydent Andrzej Duda.
Wsparcie dla Polski
Polski przywódca poinformował, że odbył już rozmowy telefoniczne między innymi z sekretarzem generalnym NATO Jensem Stoltenbergiem, prezydentem Stanów Zjednoczonych Joe Bidenem oraz premierem Wielkiej Brytanii Rishim Sunakiem.
– Prezydent Joe Biden jasno i wyraźnie powiedział, że Stany Zjednoczone dotrzymują sojuszy i są z nami, stoją na straży bezpieczeństwa polskiego i bezpieczeństwa Sojuszu Północnoatlantyckiego – powiedział Duda i dodał, iż przywódca USA "zadeklarował, że udzieli nam wsparcia w postaci amerykańskich ekspertów, aby zbadać tragiczne zdarzenie z Przewodowa". – Będzie to działanie wspólne, sojusznicze. Mam nadzieję, że ta sprawa zostanie wyjaśniona w szczegółach – podkreślił prezydent Polski.
– W tej chwili nie mamy jednoznacznych dowodów, kto wystrzelił tę rakietę. (…) Najprawdopodobniej była to rakieta produkcji rosyjskiej, ale to wszystko jest jeszcze w fazie badania – stwierdził Andrzej Duda.
NATO w gotowości
Głowa państwa zauważyła, iż "NATO jest w stanie gotowości". – My także zwiększyliśmy gotowość niektórych jednostek polskich Sił Zbrojnych, w tym obrony powietrznej. Nasze samoloty na polskim niebie będą wspierane przez maszyny sojusznicze – przekazał Duda.
– Chcę wszystkich zapewnić, że działamy bardzo spokojnie, rozważnie, bez pochopnych decyzji. Proszę, żeby wszyscy byli spokojni. Polscy i sojuszniczy żołnierze są na miejscu. Pracujemy. To z pewnością będzie dla nas długa noc – mówił prezydent RP.
Czytaj też:
Pilne posiedzenie Rady Ministrów. Jest oświadczenie premieraCzytaj też:
Rzecznik rządu: Weryfikujemy możliwość uruchomienia artykułu 4. NATO